Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Roman Wolsztyński

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Roman Wolsztyński

  1. '' Jesteś .. '' Jesteś moim sukcesem o tym wiesz zapewne. kwiatem na parapecie też jesteś.. bo jakże przez okno na świat ? bez twojego uśmiechu. jesteś moim pragnieniem nie wody - lecz ciepła twoich ust, o tym wiesz od dawna. czy , gdyby podzielić to co w naszych sercach na maleńkie drobiny .. ulecą do nieba ? jesteś moją melodią której ciągle brakuje, gdy tekst piosenki już dawno napisany leży na dnie szuflady. otwieram okno tylko gdy wiem że będziesz pierwszą istotą , którą dziś zobaczę. paletą barw mojego życia też jesteś najdroższa bo wiem.. że namaluję ci obraz mych uczuć a ty , powiesisz go na ścianie. R. Wolsztyński
  2. '' Jesteś .. '' Jesteś moim sukcesem o tym wiesz zapewne. kwiatem na parapecie też jesteś.. bo jakże przez okno na świat ? bez twojego uśmiechu. jesteś moim pragnieniem nie wody - lecz ciepła twoich ust, o tym wiesz od dawna. czy , gdyby podzielić to co w naszych sercach na maleńkie drobiny .. ulecą do nieba ? jesteś moją melodią której ciągle brakuje, gdy tekst piosenki już dawno napisany leży na dnie szuflady. otwieram okno tylko gdy wiem że będziesz pierwszą istotą , którą dziś zobaczę. paletą barw mojego życia też jesteś najdroższa bo wiem.. że namaluję ci obraz mych uczuć a ty , powiesisz go na ścianie. R. Wolsztyński
  3. '' Jesteś .. '' Jesteś moim sukcesem o tym wiesz zapewne. kwiatem na parapecie też jesteś.. bo jakże przez okno na świat ? bez twojego uśmiechu. jesteś moim pragnieniem nie wody - lecz ciepła twoich ust, o tym wiesz od dawna. czy , gdyby podzielić to co w naszych sercach na maleńkie drobiny .. ulecą do nieba ? jesteś moją melodią której ciągle brakuje, gdy tekst piosenki już dawno napisany leży na dnie szuflady. otwieram okno tylko gdy wiem że będziesz pierwszą istotą , którą dziś zobaczę. paletą barw mojego życia też jesteś najdroższa bo wiem.. że namaluję ci obraz mych uczuć a ty , powiesisz go na ścianie. R. Wolsztyński
  4. Na jednej z tych łąk , rozstałem się z lękami.. bo nic nie jest tym , czym bywa czasami. spadający deszcz omija moją twarz idę .. do myśli o drzewie , które samo szuka cienia . gdzie moje korzenie ? pytam , choć wędruję, szukając resztek mych uczuć w poświacie księżyca. błagam cię teraz .. poranna roso ty jesteś jak słońce , błyszcząc w moje oczy nie daj mi odejść .. tak spokojny teraz jestem szukam swego miejsca na jednej z tych łąk. R.Wolsztyński
×
×
  • Dodaj nową pozycję...