Assire__var__Anahid
-
Postów
102 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Assire__var__Anahid
-
-
jak zawsze chciała bym zrozumieć i jak zawsze nie rozumiem :P
0 -
Ty pamiętasz
Tamte gwiazdy
i
noc
Tak ulotną nocą
była jesień
I Ciebie nie było
tamtą porą
A może byłeś,
widziałeś,
nieświadomy
synku
nocą
gwiazdy spadały
jak krople krwi
na piasek
chwiejne wypukłością
by zniknąć
pod pyłem nieistnienia
- życiem uciekły,
uciekły
ich myśli
i koniec
jak sen wieczny
zimna ziemia
( z cyklu "Dzieci nienarodzonych" )
[sub]Tekst był edytowany przez Assire var Anahid dnia 27-09-2003 10:37.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Assire var Anahid dnia 27-09-2003 16:43.[/sub]0 -
znam ten ból, znam te łzy. tylko ze to sie nigdy tak nie układa.
piękny wiersz.0 -
do ulubionych.
:)
ale ty to przciez wiesz :)0 -
wcioąz jestes wojownikiem, i wciąż piszesz tak ze łzy płyną same po policzkach.
( to był komplement nie złośliwośc :) )0 -
ogarnął mnie smutek raczej nie spodziewany.
wiersz ciekawy0 -
do trzech razy sztuka.
juz sie boje czy 4 tez bedzie tak dobry - to znaczy czy 4 tez mi sie bedzie podobał
0 -
po raz kolejny dajesz mi nadzieje na to ze poezja nie umiera zupełnie i niepowracalnie
znaczy ze mi sie podoba0 -
mi sie podoba
moze dlatego ze widze w nim moją własną interpretacje
a to podobno dobrze
kiedy wiersz ma więcej niz jedną i oczywistą interpretacje0 -
wołam o pomste do nieba .
nie pytać prosze co jest poezja a co nie
to nie jest
notatka prasowa ?
byc moze0 -
jak dobrze ze pojawił sie tu ktos taki jak ty.
od razu mi lepiej
( poczatek usuń będzie lepiej)
reszte chwale od razu
( wpadam w banały
) 0 -
-
nieco mnie zmroziło.
(ratunku !)0 -
b.u.
nic więcej nie dodam .0 -
nareszcie
chwale szczerze i od razu
nareszcie cos co warto pochwalic
puntk dla pani, oby i pozostałe wiersze były równie udane.0 -
i mi sie podoba
wiecej nie mam potrzeby dodawać0 -
Mordercy Marzeń
Wiatr jesienny porwał obłoki,
Spoczęły młodzieńcze marzenia w mogile,
Nagłym jesiennym powiewem zmieniło się tyle,
Spłynęły marzeń żywym nurtem potoki,
Przybyło lat, nadeszły w ciemności lęki,
Idee młodości jak chmary motyli,
Odfrunęły za morze błękitne, w jednej chwili,
Miast marzeń pozostały konających jęki,
Ludzie - mordercy odebrali dzieciom marzenia,
Pchając na wojnę ku zdobyciu szczytu,
Wpychając w ręce karabin, zabrali szansę spełnienia,
A my chcemy tylko odnaleźć kawałek nieba błękitu,
By marzeń swych doglądać bez rąk krwią splamienia,
Bo na cóż nam bitwy - czy ludzie są z granitu ?
0 -
łza.
nie ta zła
ta dobra,
ciepła, pełna wspomnień.
gdzieś blisko.0 -
Adasiu to jest ładny wiersz, jesli nawet nie piękny .
Więcej nie powiem bo mi słów zabrakło
szczerze.0 -
temat ciekawie przedstawiony,
w niektórych miejscach czyje sie "pisanie na siłe" juz ale po za tym nie jest źle0 -
być może cos tu jest.
ale albo sie ukryło
albo wyjechało na wakacje
łapać trzymać.
pusto
przynajmniej dla mnie.
p.s czy mogła być wyłączyć wielkie litery ? dość męczące są.0 -
czas.
od zarania dziejów
troszke skrótów( nie lubie takiej formy - eksperyment )
dązenia, lęki obawy
zniszczenie - samych siebie
a wiecej nie zdradze bo ciekawią mnie interpretacje rózne inne niz ta moja
0 -
słowo.
dni.
dłoń ku nieskończonosci.
( twoje myśli)
zachwianie.
nic - zaklęcie czasu.
noc przerwana.
( ogień płonie - stos)
popiół topi obietnice.
nie masz praw.
nie ma wiar.
( reakcje łańcuchowe)
odebrano niebo
to czarny płacze
łzy z świętej wody
( ty nie umiesz płakać)
opłacone ciszą
białe marmury
wyciągają ramiona
( a dziecko miało troje oczu)
z chwili niebo było.
piekło wiało chłodem.
noc miała słońce na ziemi.
( atom zapłata życia)0 -
wierszyk - niewierszyk

miły0
o sea muerte
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Niezłe.
Ale pamietam ze pisałes lepsze.
"Satyra" całkiem niezła.