Pragnę kobiety która nie tylko chwyci mnie za rękę,
ale kopnie mnie w dupę jak stracę energie,
będzie jej kiepsko - beze mnie,
Mój zapach będzie wdychała razem z tlenem,
Gdy się zgubie pokaże mi dobrą drogę,
Nawet jak ją oleje to mnie na nią zaciągnie,
Pragnę przeglądać się w jej błękitnych oczach,
Usta będą inicjowały to,że ją kocham,
Zrozumie potrzebę pójścia na browar,
Powie tylko żebym nie przeholował,
Będzie wiedziała że się spóźnię jak A2 na euro,
Pomimo tego nadal będzie ze mną!