Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kasiak90

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiak90

  1. Dziękuję :)
  2. TSUNAMI SEN Za plecami stilnoxu dyktando na spanie. Wysypuje się miasto. Wolność przeznaczona do rozbiórki. Mieszanka rodzinna gruzu w jazgocie wnuków. Zlatuje się stado koparek. Chór chłopięcy miele syreny alarmowe. Wrzątek wrzasku. Zrównane z ziemią wieże. Trąbka gubi słuch. Opium dymu. Duszności wysiedlonych notatek. Nie skończonych powieści Po tym wszystkim nadchodzi fala prześcieradła. Tsunami woła do mnie agencja radiowa. Białe koraliki zapinasz na szyi Ucisza się pneumatyczny młot. Do rozbiórki sen. Na talerzyku żwir białego sera. Atak miksera na pisk sokowirówki. Patrzymy na siebie w pyle kawy. Zaczyna się wibracja dnia. Czy ktoś pomógłby mi zinterpretować i zanalizować ten wiersz? Dla ułatwienia podaję, że stilnox to nazwa leku na bezsenność. Ja osobiście odnoszę wrażenie, że jest to wiersz o dwójce starszych ludzi (może dziadków), którzy cierpią na bezsenność (jak to często bywa u ludzi w podeszłym wieku). Ich spokój zakłóca rodzina (zjazd rodzinny): Mieszanka rodzinna gruzu |w jazgocie wnuków.| Zlatuje się stado koparek. | Chór chłopięcy miele | syreny alarmowe. |Wrzątek wrzasku. Po całym dniu spędzonym z rozkrzyczaną rodziną przychodzi czas na sen (Po tym wszystkim nadchodzi fala prześcieradła.) Porównuje tu Lipska sen to tsunami; tak jak fala nie pozostawia nic po sobie na powierzchni ziemi, tak sen wymazuje z pamięci wszystko, co miało miejsce dzień wcześniej. Zaczyna się nowy dzień, spokojny, bez "jazgotów". Co do analizy środków stylistycznych nie potrafię się zbytnio wypowiedzieć, gdyż moja wiedza w tym zakresie ogranicza się do epitetów, porównań i metafor. Stąd też moja prośba o pomoc. Pozdrawiam, Kasia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...