Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sue Ramone

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sue Ramone

  1. Burke-marzyciel patrzy smętnie jak zając jak nieczłowiek który to już dziś chyba nie chce mówi mała czemu to robisz mogłaś mieć inną przyszłość sama wiesz nie nie wiem nie tutaj nie teraz i nie w ten sposób nikt już nie czyta wierszy piszę tylko w chmurze dymu zaklęcia na skórze nie mów że się kurwię ale na pewno kiedyś kogoś kochałaś mała ładne oczy cycki i ta cała reszta na pewno kogoś lubiłaś bardziej milcz Burke jeśli nie jestem ci już potrzebna pójdę a ze stukotu obcasów skomponujesz następny przebój z łatwym rytmem każdy będzie śpiewał nie chcesz tego wiem dowiedziałaś się co to życie trasa podłoga obrzydzenie nie rób tego wbrew sobie nie gaś ognia jeszcze płoniesz kiedy Burke we mnie już miłości nie ma w każdym jest tu o tutaj w brzuchu dotknął jej ciała nagle poczuł POŻĄDANIE chodź mała jesteśmy zupełnie sami patrz ta kanapa będzie dobra byśmy porozmawiali powiesz mi czemu a ja cię nauczę kochać ty dziwko cała pogarda wezbrała w jej ramionach obróciła się hipokryta mruczy tak lubiłam kogoś bardziej muszę już iść jak kiedyś wrócę do domu przed nocą drzwi skrzypią wychodzi wchodzi techniczny chodź Burke pójdziemy dziewczyny czekają w Missouri są takie że tylko wyć z zachwytu włosy mają złote nie stary tak myślę że jednak zostanę może nawet jak kiedyś wrócę do domu przed nocą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...