Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nadine Black

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nadine Black

  1. Na otwartym morzu głupoty stoi jeden człowiek. Odnosi się z nadzieją, jednak niczym nie może przebić fal otępienia. Czuje dyskomfort duszy. Spełnia się w poczuciu, że niemożliwość będzie wybaczalna. Nastaje koniec świata. Słyszysz jak dzwony biją ? Alarm. Dzień zaszedł mgłą. Ogień przemęczenia integruje w rozum. Masowa zagłada umysłu! Ordynatorze akceptacji, ratuj. U kresu wytrzymałości tolerancji płonie wzburzone krzesiwo zawierzenia. Boi się marności własnego przekonania. Nie istnieje w świecie a w jego granicach. Oscyluje pomiędzy wyimaginowaną prawdą a zbytecznym fałszem. Zatraca się. Wpada do mazi piekielnej. Ostra substancja niszczy wewnętrzną mentalność. Radośnie cierpi. Wezbrana świadomość wrzeszczy ponad siły. Za późno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...