gdyby zebrać smutek wielki
tę miłość niespełnioną
odłożoną na półkę jak książkę
którą czytać zacząłeś
tylko zacząłeś...
z kartek sączy się jeszcze światło,ciepło,tęsknota
jak długo nie przykryje jej kurz drogi,która nas dzieli
gdyby zebrać ten smutek i zamienić w kwiaty
ziemia zapadłaby się pod ich ciężarem i runęła w nicość
nie zbieram więc...
pojedyncze płatki łzą spadają z moich oczu.