Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

SaKeBo

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez SaKeBo

  1. SaKeBo

    Niewiedza...

    Podążam do obrazów nieznanych mojego umysłu, do stref nieodgadnionych i przerażających, budzi się we mnie strach przed samym sobą. Oglądam siebie w nieralnym lustrze mentalnego rozdarcia kiedy waży się los formowania idei życia. Jakie obrazy namaluje życie? Ukołysać mnie strachliwego aby obudzić silnego, stać się światłym by zabijać "NIEWIEDZĘ"... Krwawe dłonie przed oczami, brudzę piachem Jakie formy nada życie? Parzę czoło chyląc się nad ogniem szyderstw jestem nad nim lecz uległy mu! Jakie "dźwięki zagra życie"?
  2. SaKeBo

    Pager Chrystusa

    - Boże, uprzejmie proszę o miłość, ktorej nie zanaliśmy. Proszę o uczucie, które da mi znać o istnieniu wyższości mojeje nad robakiem w ziemi, bo i ta otula go ciepłem gdy zimno i chołdem gdy słońce nielitościwie na Twą komendę pali. - Boże prosze Cię o zdrowie dla tych, którzy potrzebują Cie w potrzebie, którzy nie łatwo odchodzą na Twą komendę... - Boże uprzejmie prosze o drugą część jabłka, które niegdyś zostało zatrute jadem Tego, który nienawiścią kochał, goryczą słodził.. - Boże!!!! Kyrie Eleison!!! - Połączenie nie może być zrealizowane.........................................................................
  3. - Już umarł? - Jeszcze nie! - Jeszcze żyje? - Prawie nie! ... Słyszę głosy rozpoznając w nich zobojętnienie, dotykam pustki, jak kwantów ziaren piasku na Saharze. Dźwieki, piski maszynerii w co sekundowej batalii docieraja do mnie.. ja już nie walczę! Stopy dotykają rozgrzanego, białego śniegu-to inne dusze zrywają ze mnie ostanie strzępy człowieczeństwa... Chodź, chodź. Nie zezwalam na takie traktowanie Jestem człowiekiem! Bezwiednie rzucając wyzwiskami, grożę IM, ale mnie nie słyszą czy mnie widzą? ... Słyszę głosy rozpoznając w nich litość, dotykam pustki. Dźwięki, piski maszynerii w co pięcio-sekundowej batalii docierają do mnie.... ja już nie walczę! Krzyczę niemo, w ciszy rozprzestrzenia się wiek, stojąc pomiędzy miłością a nienawiścią, balansuje w "drodze". Deszcz? pytam, nie to łzy, to litość, to ty w innym świecie, w innej historii z kim innym... ...Słyszę głosy rozpoznając w nich litość, dotykam pustki. Dźwięki, piski maszynerii w co dziesięcio-sekundowej batalii docierają do mnie.... ja już nie walczę! - Już umarł? - Jeszcze nie! - Jeszcze żyje? - Prawie nie! Dochodzi do mnie słowo przeraźliwe, obrzydliwe, niepojęte jak bolesne! " nikt za tobą nie czeka! Ja też! Ciągły dzwięk maszynerii bezlitośnie wyrokującej tzw.: "początek" wybiera swym elektronicznym palcem właśnie mnie! Cieszę się, że zostałem wybrany? Mam powody do poczucia ulgi? Nagle słowo po raz kolejny uswiadamia mi:...nikt za tobą nie czeka! Ja też! - Już umarł? - Tak! ....Cisza....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...