Codziennie gładzi czułą dłonią
"szklane zdjęcia niewydarzeń".
Jego imię kolorem tęsknoty
zapisuje w karnecie marzeń.
Fotoplastikon. Stopklatka słów.
Prześwietloną kliszą - naiwność.
Migawka chwili - przesłoną życia
ciemnią - myśli obsesyjna inność.
Jak kokardkę, przypięłaś do szyi
pierwszych liter boczną klepsydrę.
W tatuażu zamknęłaś czas ...
Leczysz inność -niezdarzeń bliznę.
Dziękuję Anno.Słuch u Ciebie absolutny ;) -to rzeczywiście piosenka.Być porównanym nawet najlżej do mistrzowskiego stylu, to zaszczyt.Ukłony i również ciepło.Wojtek
Miła niewiasto, mówimy o przyjaźni ... więc li tylko w kategoriach b e z i n t e r e s o w n o ś c i ! i nie ważne, w jakiej formie ... w innym przypadku, to już jest miłość.
Patrzę jak śpisz zmęczona płaczem
drugi dzień, leje deszcz bez końca
Oddam wszystko za te rozmowy,
jak dawniej przy zachodzie słońca.
Jesteś cała " Modrzewia " magią
topisz oczy w jeziorze zdarzeń
Jutro odkupisz ostrów zielony
"Atlantydę" raduńskich marzeń.
(;Puszczam perskie na do widzenia
mech goi rany - północ jest blizną
Zostawiam jak zwykle - życzenie ...
"gdybyś Ty jeszcze była mężczyzną";)
Dzięki za strofkę.
Masz rację, zbyt łatwo wierzymy, udajemy ... chcąc być szczęśliwymi ludźmi. Wiara, boli najbardziej a udają - życiowi frustraci.No cóż ... wszyscy jesteśmy niejako ułomni n i e s t e t y.
Tylko zakpił, przywiązał do siebie
tak się dała
oswoił, jak kundla bezdomnego
tego chciała
błyszczą oczy zakroplone łzami
głupia mała.
Czeka.Z nadzieją niezmiennie, jak
suka - wiernie.
Tylko zakpił, przywiązał do siebie
tak się dała
Oswoił, jak kundla bezdomnego
tego chciała
Inny kocha, poświęcić chce wszystko
głupia mała
Z nadzieją czeka niezmiennie, jak
suka - wiernie.