Młody Zdobywca

Dziękuję za przeczytanie, jak zwykle staranna analiza w Twoim wykonaniu, oczywiście bardzo dla mnie pomocna :) właśnie zastanawiałem się nad "nie dojrzałem" i ostatecznie uznałem, że ta wersja będzię mocniejsza i lepiej trafiająca do czytelnika, ale mogę się mylić. A jaki proponujesz tytuł? Jeszcze raz serdeczne dzięki i pozdrawiam świątecznie ;)

Nadgorliwy świt wiecznie przybywa przed czasem gdy rozsypany w proszku walczę z ołowianą kołdrą i odciskam w niej pięści pełne zapału żyję z tempem trzech kaw na dobę widocznie nie dojrzałem do ulgi i wytchnienia nie dojrzałem do lektury piramidy priorytetów bo zbliżam się do ciebie jednym marnym słowem cześć a po wszystkim podczas mignięcia nocy wyśmiewam moje zdobycze znakowane kalendarzową etykietą papierową atmosferę ucięte gesty i myśli jak pajęczyny pod sufitem byle do jutra

Niezły pomysł na wiersz, mi również podoba się zabieg ze znakiem równości :) pozdrawiam

Gratuluję wspaniałego tekstu :) działa na emocje w stu procentach. I ten tytuł oczywiście intryguje... dlaczego akurat Drezno? :)

ja również świątecznie :) dziękuję za odwiedziny.

Oczy muśnięte nutellą wiśniowe usta i dekolt tak mało nam trzeba by noce działały jak kawa a tuż przed zawałem ściskając od wewnątrz kraty własnej roboty z betonowym uporem znów odwiedzamy okulistę być może tak byłoby lepiej :) dzięki za komentarz, pozdrawiam.

nikt by nie chciał, gdy tyle jest do zobaczenia :) pozdrawiam.

słucham i skreślam :) nie ma to jak konkretna rada, taka zawsze się przydaje :) a wiersz jest o was, kobietach i o tym, że przez to, że my - mężczyźni skupiamy się tylko na zmyśle wzroku, nasze serca cierpią ;) pozdrawiam.

Witam po dłuższej przerwie ;) jeśli rzeczywiście jest tak jak mówisz to bardzo się cieszę :) dzięki za komentarz, pozdrawiam :)

Miło słyszeć, że się podoba, dziękuję za komentarz :) również pozdrawiam :)

dziękuję za przeczytanie i opinię, pozdrawiam serdecznie :)

myśl jest ale jak dla mnie za dużo atrybutów. w konsekwencji nie ma wyróżnika, który przykułby uwagę. pozdrawiam Zdobywco. Dzięki za komentarz, chciałem mieć dużą ilość obrazów w tym wierszu, być może rzeczywiście trochę przesadziłem, ale to przez fakt że cały czas poszukuję ciekawego stylu pisania :) a co do wyróżnika nie wydaję mi się żeby zależał od tego czy w wierszu jest duża liczba atrybutów czy nie. W tym przypadku sam tytuł może być takim wyróżnikiem, który jednym słowem określa to, o czym piszę. Oczywiście każdy może mieć inne zdanie na ten temat :) Pozdrawiam i zapraszam do czytania kolejnych :)

Oczy muśnięte nutellą wiśniowe usta i dekolt okryty powietrzem tak mało nam potrzeba by noce zapachniały kawą a tuż przed zawałem ściskając od wewnątrz kraty własnej roboty z betonowym uporem znów odwiedzamy okulistę

Dziękuję za opinię, cieszę się że się podoba no i oczywiście zapraszam ponownie :) pozdrawiam :)

Słuszna uwaga, ja też nie byłem do końca przekonany do tego wersu a takie spojrzenie z zewnątrz jest czasem bardzo pomocne. Dziękuję za opinię, pozdrawiam ciepło :)

dzięki za przeczytanie, pozdrawiam :)

warto czasem sobie powspominać i pogdybać, w dzisiejszych czasach rzadko to robimy bo wiecznie jesteśmy zapracowani i nawet nie mamy okazji żeby pogadać ze starymi przyjaciółmi :) Magdo, cieszę się, że przeczytałaś i że się podoba, Twoja opinia znaczy wiele, pozdrawiam :) Młody!moja opinia nic nie znaczy, albowiem kompletnie nie znam się na poezji :* czytam emocjami i wrażeniami. podoba mi się i już :D Czytam Twoje wiersze i mówię Ci że znasz się na poezji :) dlatego fajnie że zechciałaś tu zajrzeć i napisać słówko :) pozdrawiam ciepło.

warto czasem sobie powspominać i pogdybać, w dzisiejszych czasach rzadko to robimy bo wiecznie jesteśmy zapracowani i nawet nie mamy okazji żeby pogadać ze starymi przyjaciółmi :) Magdo, cieszę się, że przeczytałaś i że się podoba, Twoja opinia znaczy wiele, pozdrawiam :)

Chodź poszukamy kredek tak starych jak nasza młodość i pobawimy się w chowanego biegając po dachach licząc papierowe cyfry zapoznamy się z dziewczynami na które nam brakło odwagi damy w pysk wiecznym cwaniakom a wracając do domu nie pomylimy linii autobusów dzisiaj prowadzisz? i znów będziemy gadać o robocie

Niby proste i krótkie przesłanie, ale całkiem silne i chociaż w rzeczywistości niewiele można zdziałać słowami ten wiersz po trochu nas przekonuje że jest inaczej. Zgadzam się, wersja bez "chciałbym" chyba byłaby lepsza. Pozdrawiam :)

Dziękuję za opinię, pozdrawiam :)

Oczy chowając po kątach zagłuszamy rozmowę przełykaniem śliny bo w mówieniu o miłości wyręczają nas litery wystukane w windzie a wieczorami po nudnym filmie który przyciągnął uwagę więdną róże w kwiaciarniach płacząc jak mętne cienie na krańcach chodnika gdzie czułe dobranoc przychodzi na myśl dwa kroki za późno być może mój okręt powinien płynąć dalej zamiast drżeć ze strachu przed wymarłą wyspą

Oczywiście, że kształcą :) Dzięki za komentarz, ja też pozdrawiam ciepło :)

rozmowa wersów ze strofy pierwszej z wersami z drugiej, pomysłowo:) kiedyś podobnie pisałem, łudząc się ideałami, chociaż i dziś zdarzaj mi się wierzyć te brednie wiersz dla mnie sentymentalny pozdrawiam r każdy na swój sposób wierzy w ideały, nawet jeśli się do tego nie chce przyznać :) dzięki za komentarz, pozdrawiam.

można tylko pomarzyć... pozdrawiam :)