Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leokadia_Koryncka

Użytkownicy
  • Postów

    1 398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Leokadia_Koryncka

  1. Cytat
    Podoba mi się takie realistyczne i z odpowiednia dozą humoru napisane opowiadanko.
    Ciekawie i realistycznie zmontowane dialogi, w trakcie jazdy i opisowo, dobrze za przykładami ujęty morał z zapominania się, po co jest się w samochodzie w trakcie jazdy i jak ostre dykusje oraz upominania wpływają na kierującego i pasażera. Świetne :)))
    Pozdrawiam


    Fly, dzięki za poczytanie i konstruktywny komentarz.
    Dziękuję za miło o opowiadaniu, cieszę się, że Ci przypadło do gustu:)

    Serdecznie - Leo.
  2. Rozkochałeś mnie w sobie
    płochy wietrze sierpniowy,
    słodkim zmierzchem maciejki,
    pól - szelestem zbożowym.

    I rozwiałeś mi warkocz,
    aż ku ziemi owsiany,
    dałeś płomień policzka
    po - pszeniczny rumiany.

    A na grzbiecie płótnianym
    rolnej wstęgi ojcowej
    szumne kłosy szyszate
    żytnie, świeże, chlebowe.

    W błękit skwarne południe
    ogniem słońca dotknięte
    niczym zjawy - obłudne
    chmurnych pierzy naręcze.

    Wiedziesz mnie - rozkochaną
    poprzez głusz macierzany,
    zanim letnie sny miną
    z gwiazd dziurawca utkane.

    ps

    dawno nic nie rymnęłam:))
    widać, że zakręcona, bo ogonka w tytule zjadła:(
    przepraszam...

  3. Cytat
    Leoś, przepiękne opowiadanie - wspomnienie. cudownie poprowadzone, poetycko, wzruszająco acz bez wazeliny i sztucznej, przesłodzonej, częstej w takich przypadkach, przesady.
    zachwycił mnie ten bukiecik, tak sugestywnie, zachwycająco opisany. zachwyca mnie również opowiadanie o Artyście - ciepłe, serdeczne, obiektywne.
    wspaniałe, bez zarzutu.
    jedno mi tylko przeszkadza - te liczne odstępy między akapitami. wystarczyłoby tylko wcięcie akapitowe - podciągnij tekst - będzie lepiej
    buziak, Leoś!
    gratuluję


    Madziu: o rumieńce mnie przyprawiłaś tymi pochwałami.
    wspomnienie pisałam dawno temu w Wordzie, jakoś tak z tymi odstępami
    poprawię!
    dzięki serdeczne za czytanie,
    cieszę za podobanie...:)
    buziak, Madziu!
  4. Cytat
    klasyczny felieton! pisałaś felietony? rozbawił, uśmiechnął, acz i może dlatego, że o sprawach codziennych, częstych, zwykłych - w końcu to felieton. technicznie dobry.
    :))))))))
    a kolejne wspomnieniówki!!!!! długie, chronologiczne, albo wyrywkowe? o babci! chcę o babci!
    buziak, Leoś!


    Pisuję felietoniki, opowiadania i co kto chce.
    O babci chcesz? Będzie i o babci:)
    Dziękuję za poczytanie... i opinię, która mnie cieszy, że Hej!
    w końcu od profesjonalistki prozy.
    Buziak!
    Cieplutko, Leo.
  5. Cytat
    Kajze się podziewom? Przecie byłem na Piosku i nigdziem Cię nie widzioł?! Dopierom wrócił stamtąd. Nie dom się więcy gorolce wodzić za nos…

    Ps. Zaglądnę na warsztat, jak mi trochę puszczom nerwy. Na raziem wściekły na Cię…

    Dobranocnie,

    Wald.


    Dziękuję za Warsztat, za uświadomienie, że warto mieć swoje zdanie.
    Serdecznie - Leo.
  6. Cytat
    na początku spowita ciemność
    piastowała wzrok
    nie do końca ślepy

    i patrzyły oczy gwiazd
    w płótno mórz
    topiąc swe fotografie
    zmącone falami istnienia

    w gardle wszechświata
    rozbujała kołyska ziemi
    bliźniaczym łomotem
    pierwotnych serc

    z rajskiej błękitne ptaki
    wygarniały ziarna obfitości

    a oto nadgryziony
    owoc posłuszeństwa
    rumiany ze wstydu

    pyłem istnienia
    na szali sprawiedliwości

    ciekawy wiersz. przyznam źe odchudziłbym o - w kolejności: swe, zmącone falami istnienia, pierwotnych. ale to moje tylko widzimisię. pozdrawiam Leo :)

    Krzyś: posłucham, bo jesteś starszy wierszami niż ja.
    Dziękuję, pozdrawiam... Leo.
  7. Cytat
    czytałam cosiek Waldka no i wpadłam na Ciebie, tytuł mnie zwabił, mało mam ostatnio czasu, ale sobie pozwolę na komentarz,
    Leo tak sobie gruchacie z Waldkiem na prozie :))))))))
    myślałam, że masz dużo komciów odnośnie opowiadania od czytelników, a proszę znalazłam tylko jednego,
    fakt, że o tym piszę to smutne moje spostrzeżenie, na prozie mało się dzieje, mało kto komentuje :((( - o tym chciałam napisać!!!

    Leo jeśli chodzi o opowiadanie jest fajne, takie zwyczajne, znane mi osobiście scenki, miło się czyta i z uśmiechem... bardzo mi się podoba :)))

    serdecznie - Jola.


    Jolaś: na prozie faktycznie żałobnie, to sobie gruchniem od czasu do czasu. Może nie powieszą:))
    Lubię czytać... A Ty prozujesz? Kany szukać...?
    Cieszę..., że nie straciłaś czasu czytając moje wypociny, że uśmiech się pojawił, bo zaczyna być towarem deficytowym ostatnio:((

    Serdecznie - Leo.
  8. na początku spowita ciemność
    piastowała wzrok
    nie do końca ślepy

    i patrzyły oczy gwiazd
    w płótno mórz
    topiąc fotografie

    w gardle wszechświata
    rozbujała kołyska ziemi
    bliźniaczym łomotem

    z rajskiej błękitne ptaki
    wygarniały ziarna obfitości

    a oto nadgryziony
    owoc posłuszeństwa
    rumiany ze wstydu

    pyłem istnienia
    na szali sprawiedliwości

  9. Cytat
    ulecę ulecę lot lot- powtórzenia pewnie zamierzone?
    mm..poczytałam sobie ten tekścik i w doziie zamyśleń
    stoi chociaż mówi się ' spojrzeć tam gdzie oko nie sięga'
    J. serdecznie


    Judyś: niby zamierzone, jednak poprawiłam...
    "spojrzeć tam gdzie oko nie sięga" - metaforycznie można.

    Serdecznie... Leo.
    ja uważam że nie tylko metaforycznie no ale..
    serdecznie zarówno b. J.(:

    pewnie masz rację, może nie metaforycznie, a sercem, duszą, albo jakoś tak...
    jak dwie wiosny do przodu...

    cieplutko - na przyjazny dzionek... L.
  10. Cytat
    przecież od wczoraj do dzisiaj zdążył się postarzeć i ten zarost...

    kurcze ładny wiersz :)))
    zadziwiasz Leo!


    Tiaaa, zarosty mają cudowną moc zarastania...
    Dziękuję za ciepło o wierszu:))
    Miłego - Jolasiu!
    ostatnio dostałam prezent (od tak z wakacji, od koleżanki)
    mój Pan pyta ile kosztowało to cudo
    mówię - dostałam w prezencie od koleżanki
    a On - a ta koleżanka ma wąsy...
    - wąsy nie, ale ma brodę
    - no brodę to ma każdy...
    - nie każdemu zarasta...

    serdecznie - Jola.

    o, i taką konwersację powinnam przeprowadzić z...
    wakacje trwają, ino prezentu nie widać...:)

    dzięki za uśmiech:)))

    cieplutko - Leo.
  11. Cytat
    …a ja uważam, że źle zrobiłaś wycinając linijkę:

    liście opadły spadł śnieg

    Wers ten doskonale komponował się z całością i wraz tworzył nostalgiczny klimat. Ponadto wskazywała na upływ czasu. Znam strach dzisiejszych twórców przed sentymentalizmem. W tym wierszu go nie było i nie ma. I ta jedna niewinna linijka bynajmniej nie psuje utworu zbytnim sentymentalizmem. Również bliskość słów opadły spadł w tym przypadku nie razi. W poezji nie ma żelaznych reguł, a te, które obowiązują, mają jedynie względną wartość.

    Miłego dnia,

    W.


    ... przestałam wiedzieć jak się nazywam:)
    Muszę podjąć męską decyzję!

    I podjęłam...

    Miłego... Leo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...