Przyjacielu, czemu tak się zachowujesz?
Czemu tego co ja do życia nie czujesz?
Dlaczego uciekasz, pociechy nie szukasz,
W drzwi innych, a nie w swoje pukasz?
Tyle miłości dookoła, radości z życia,
Dosyć już! Dość już tego krycia.
Wyjdź na zewnątrz, do ludzi, do świata,
niech Twoim życiem nie rządzi mapa.
Otwórz się w końcu, dla innych, dla siebie,
bo moje życie zależy także od Ciebie.