ZnudzonaSłońcem

No, Ela! Nareszcie coś z "jajem"! Widać, że odrobina krytyki działa na Ciebie mobilizująco. I dzięki za połechtanie mojego Ego:)

Emocje są. Jednak wiersz jest kiepski, nudny, pełen banałów... "nudne kikuty zostawiły na złość w gałęziach tkwią" masło maślane, kikuty tkwią w gałęziach? w ich wnętrzu? A ład może być niespokojny?

"Swobodna nostalgia, która nie pozwala przestać myśleć Otacza każdy dzień Przeplata go ciemnym długim warkoczem Który wije się jak wąż i wzbudza pożądanie?" Wąż wzbudza pożądanie czy nostalgia? W ogóle kiepski, banalny, wiersz.

Może Tuwim transmigrował. I teraz nie daje spokoju Pielgrzymowi:)

Wiersz jakiś taki "szarpany". Bez harmonii, czytanie go to jak jazda samochodem z kimś, kto na niewielkim odcinku rozpędza się do 100km/h, nagle gwałtownie hamuje, znowu przyspiesza do setki i tak w kółko. Nie podoba mi się.

Uuu, Pielgrzym najgorętszą partią na "bez limitu" ;) Wiersz przyjemny, wiadomo o co chodzi, dobrze się czyta.

Och, jak słodko. Rymowanka na poziomie podstawowym, niestety:)

Zdechłam jest jak najbardziej świeże, jeszcze gorące, niczym bułeczka wyjęta z pieca:)

policjo! doktorze! o boże zgubiłam duszę się duszę rozkleiłam plakaty wyszłam z siebie ona po papierosy i zdzira nie wróciła

Ciężko się czyta. Jakoś takie długie i o niczym. Nudne.

Tandetne rymy. Takie krwiste pitu pitu.

Wiersz mi się nie podoba, przychylam się do opinii o tandecie. Do obrzucania błotem jeszcze daleko. Za to poklepujących się po plecach jest tutaj tak liczne grono, że aż momentami mdli :)

Pseudopoetycki bełkot. Poza tym - po co spacja przed znakiem interpunkcyjnym??

Ale bajzel. "Wypuszczam z siebie powietrze, które wchodzi we mnie z tobą." - mało przemyślane. "jak zmienia się rysunek przy każdym ruchu" jak przy każdym ruchu zmienia się rysunek - niby tylko szyk, a jak wpływa na znaczenie...

i Klops, Klops, Klops! Widać, że kłębią się w Tobie emocje. Forma mogłaby być fajna, ale ta treść zawala całą sprawę. Ten (s)twór kompletnie do mnie nie przemówił.

Och, ta interpunkcja. I cudzysłów w tytule - publikujesz nie swoje wiersze?

Wiersz nudny. Poza tym - interpunkcja (albo stosujesz poprawnie, albo wcale). "tego dnia sen nie otaczała jego osoby" - yyy, co to to?

"tę" - nie tyle co lepiej, ale po prostu poprawnie właśnie tak powinno być!

Nie ma to jak podbić sobie licznik. Nieważne jaki, grunt, żeby się działo ;) Wypłynęło z Ciebie coś dziwnego - podstawówka lekko zabarwiona czymśtam dla dorosłych.

Pitu Pitu. Wiersz nie wzbudza żadnych emocji.

A jak dla mnie to nic specjalnego. "smakujesz dziewczyny o perłowych włosach" -jedyny interesujący moment tego wiersza.

Słabe to. Naucz się pisać po polsku.

"żegnaj na zawsze kochany ptaku" - chyba trochę niefortunnie dobrane słowa. No, chyba, że to miał być taki wesoły akcent na koniec - to rozumiem:)

Cześć Pielgrzymie. Generalnie nie mam zastrzeżeń do komentarzy Michała, po prostu uznałam, że w przypadku moich zimnych nóżek wskazane zmiany byłyby niekorzystne. Chętnie zrobię tu imprezę na sto fajerek, ale póki ci wtopie sie w obecny tutaj tłum i zajmę się podpieraniem ścian. "Drogiego" też zostawię w spokoju, demony chcą się wyspać ;)

Zainwestuj w słownik ortograficzny.