Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dorota Gadzinowska

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dorota Gadzinowska

  1. wszystko byloby ok gdybyś poprawił słowo spojżenia na spojrzenia:)
  2. ujął mnie Twoj wiersz:)i nic juz wiecej nie napisze:)tyle wystarczy:)
  3. Piekny wiersz:) Podoba mi się bardzo jego kompozycja:) Pozdrawiam:)
  4. :) dziekuje za interpretację:) jak chcesz to odszukaj tez inne moje wiersze i napisz coś o nich:)ten wiersz jest dość stary i już nie wiąże się z aktualnością, a co do miłości to raz się zawiodłam...niestety za bardzo...i czasem boje się zakochać...boje się wielkiego uczucia, które u drugiej osoby może minąć, gdzieś ulecieć...boje sie, że znów zostane sama ze swoimi uczuciami pozostawiona jak na jakimś wielkim pustkowiu...zdana tylko na siebie... ...raz się zakochałam i ponoć z wzajemnością tyle, że on o mnie zapomniał i od tej pory zawsze mam jakieś obawy...miłość jest piekna, wielka, nieziemska, ale niestety czasem ulotna...i gdy ją trzymasz zbyt lekko- odleci, a gdy za mocno- udusisz-oto jedna z zagadek...
  5. Witam:)Mam pytanie do Ciebie: Czy Twoje wiersze nie były czytane w pewnym radiu?Oczywiście mogę się mylić, ale byłabym wdzięczna za odpowiedź:)
  6. Oj widzę, że się bardzo zawiodłeś na miłości... Powiem jedno "można kochać takiego trupa"(jak Ty to stwierdziłeś) tylko trzeba takiej osobie przypomnieć jak wyglądał ten anioł, którego wizerunku już nie pamieta... Najważniejsze to posiadać w sobie choć skrawek nadziei...bo to najważniejszy fundament w odbudowie miłości, którą kiedyś wyniszczyła bezlitosna erozja... Pozdrawiam:)
  7. Ciekawy wiersz....;) Podoba mi się;)Chyba ze względów prywatnych...;)
  8. chyba zrobiłeś kilka błędów, ale wniskuję, że to z przypadku wynika... tzn."Miłość - to puste słowi" - słowo??Tak miało być?? "Które dudniwe mnie" - dudni__we -tu chyba miała być spacja?;) A tak pozatym ok;) Ps.Z wiersza wnoskuję, że musiałeś się zawieźć na kimś...To prawda? Pozdrawiam;)
  9. Niestety;(Życie jest okrutne!!Ja się o tym przekonałam o tym całkiem niedawno... Teraz mogę tylko żałowac 1,5 roku z mojego życia... I co najgorsze nic więcej nie mogę zrobić... Ktoś mnie skrzywdził i jakby tego było mało ma to wszystko gdzieś...gówno go obchodzi moje cierpienie... Ludzie są okrytni...i niestety tą swoją okrutnością tworzą okrutny świat;(((
  10. Jeśli zdecydowałabym się cokolwiek napisać prozą to na pewno nie pod własnym nazwiskiem... Raczej pod pseudnonimi e, żeby nikt nie wiedział, że to ja... Nie lubie się afiszować swoją prywatnością...takie rzeczy wiedzą tylko moi przyjaciele...
  11. Najważniejsze to zacząć myśleć, bo moim zdaniem ludzie nie myślą wcale nad tym co robią, co się dzieje w konsekwencji ich czynów...A to wszystko bierze się z tego, że nikt ich nie nauczył myśleć, czuć...Moim zdaniem niektórzy nie dostrzegają wiele...mało czują...i stąd ta znieczulica...w pewnym siensie egoizm...Jesli zaczeliby wiekszą uwagę przywiazywać do innych, do uczuć jakie dostają od ludzi w ofierze to może doceniliby ich wartość, bo byliby świadomi tego co dostająA na przykład strata czegoś tak wielkiego jak miłość, przyjażń...mogłaby ich zmusić do myślenia...Bo jeśli ktoś się zakocha to już nie ma lekarstwa na to, by wyleczyć TAKĄ STRATĘ...każdy cios boli okrutnie... A jesli ktoś nigdy nie cierpiał to znaczy, że nigdy nie miał tak naprawde w sobie emocji!!!Bo nie ma na świecie osoby, która mogłaby powiedzieć, że nic złego się jej w życiu nie stało!!
  12. Niestety takie jest życie;(a właściwie ludzie, którzy tworzą ten świat... Niektórzy zdają sobie sprawę z tego co robią a niektorzy nie...to już zależy od jednostki...czy posiada cos takiego jak empatia czy nie...ja raz mialam "przyjemność" się cała sparzyć przez taką jedną osobę i przyznam, że rany do tej pory sie nie zagily;(((a każde wspomnienie jest jak draśnięcie na ranie...;(
  13. Przedawkowałam wolność I teraz nic nie mogę! Jedyne co zostało mi To jak najszybciej odejść I błędy swe naprawić Te z zaległej przeszłości... A potem tylko zniknąć W szarej, marnej nicości...
  14. Faktycznie bardzo dużo ludzi robi coś bez zastanowienia... spora też część robi tylko to, by samemu osiągnąć szczeście... nie interesując się w ogóle w jaki sposób i jak silnie czasem krzywdzą takim egoizmem innch...;.(
  15. Faktycznie miało być "którą" ojojoj...jak czasem szybciutko piszę to tego nawet nie widze...;( pozdrawiam;))
  16. Przekaz wiersza jest mniej/więcej taki: Chodzi mi tu o siłę pewnego, silnego uczucia, które mimo tego, że kidedyś umrzemyjednak przetrwa i stworzy poezję o nas... Aco do:"historia" to tak miało być.Historia, przeszłość stworzyła tą poezję... pozdrawiam;))
  17. Dziekuje za skrupulatną ocenę;) Teraz dostrzegam pewne błedy, których u siebię z regóły nie widzę... 1)Co do trzeciego wersu: ale Ciebie tu nie ma!-miałam na myśli, że nie ma go własnie tam gdzie szkukam...w konkretnym miejscu, którego co prawda nie podałam, więc napisałam"tu"-czyli tu gdzie szkukam. 2)A co do węchu to czy on nie może być wybitniej wyczulony na jakiś konkretny zapach?? 3)Faktycznie nie powinnam mieszać czasów!!!Iwieksza uwage przywiązywać do co całej budowy...żeby to miało rece i nogi...;) pozdrawiam;)
  18. Ale pod żadnym względem nie utożsamiaj się z nim!! Tzn., że jednak nie twiedzę, że ludzie o jakiejś różnicy wieku nie moga nadawać na podobnej fali!! W tamtym przypadku wszystko się rozbiło jak porcelanowy dzban na milion części, bo góre wzieły wyższe emocje...
  19. Kiedyś miałam przyjaciela o pięć lat starszego i bardzo dobrze się z nim dogadywałam;), ale do czasu...
  20. Wydaje mi się, że możesz mieć około trzydziestki, ale mogę sie mylić... A o jakich baletach mowa?
  21. Zawsze lubiłam i lubię kontakty ze starszymi ludźmi;) Wychodze z założenia, że mogę się wiele nauczyć, dowiedzieć...;)
  22. Ona mówi, że jej to nie przeszkadza! Ona mówi, że jej to nie przeszkadza! Ona mówi, że jej to nie przeszkadza! Ona mówi, że jej to nie przeszkadza!;) Nie wiem czy bym temu podołała...narazie muszę zdać, a to nie lada wysiłek... Mieszkam w centrum Polski Ps.Zastanawia mnie bardzo Twój wiek, ale wnioskuję, że musisz być o wiele starszy skoro tak to ująłeś...hmm...może nawet o 20 lat starszy... Zdradź mi tą tajemnicę, albo daj jakąś wskazówkę, to może moja kobieca intuicja naprowadzi mnie na właściwy trop. pozdrawiam;))
  23. Kiedy wieczór ustąpi miejsca nocy, Kiedy ciemność okryje swoim płaszczem świat, Kiedy drzewa, domy, czy ludzie stracą swój zarys, A gwiazdy zaczną płynąć rzeką... Wtedy koniec się urzeczywistni I będzie początkiem poezji, Która stworzyła nasza historia.
  24. ;)jak tylko zrobie prawo jazdyto porwę ojcu samochód i postaram się Cię odwiedzić;)) Sądzę, że byłoby bardzo interesująco;)))
  25. mam 21 lat;)tylko policzylam: 18, 19, 20, 21 i wyszły mi 4 lata;pp he he...tak to jest jak się szybko piszę;p A co piwa to ja zawsze jestem chętna;)zwłaszcza z kimś bardzo interesującym;)) A co do prozy to sama nie wiem..., może się kiedyś skuszę;) i wtedy dam Ci to do weryfikacji;))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...