Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Konrad_O.

Użytkownicy
  • Postów

    141
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Konrad_O.

  1. Poczytałem i podoba się. Tylko te dopełniaczówki rażą. Ale na tle całego wiersza to pikuś. Pozdrawiam
  2. Poczytałem i ujmuję prawie w całości. "swe" niszczy całkiem dobrą puentę. Coś bym tutaj pomajstrował. Pozdrawiam
  3. A może : ucieszyłem się że będzie nas troje:) A może: żonie tego nie czytaj :) Troszkę nie spodziewałem się tak ujętej -"mamy" ,ale myślę ,że to był zamiar autora.pozdr Bardzo się cieszę, że się nie spodziewałeś. Grunt to zaskoczenie. Często małżonkowie zamieniają się w rodziców. A co zostaje z kochanków? kobieta więcej uwagi poświęca dziecku, czego nie neguję oczywiście :) tylko co ma zrobić w takiej sytuacji facet?:) Ps. żony jak na razie nie mam :P Dzięki za poczytanie Pozdrawiam
  4. he he to mnie zaskoczyłeś :) wierszyk dość prosty. :)podmiotowy mąż żegna żonę i (niestety) wita mamę bo urodziło im się dziecko:) wierszyk o zmianach jakie zachodzą w relacjach między dwojgiem ludzi podczas pojawienia się dziecka. I wszystko z perspektywy "opuszczonego" małżonka. Często bywa tak że kobieta staje się bardziej matką niż żoną. Ps. Jak widać mama ma sporo wspólnego z seksem. Choćby swoje macierzyństwo :P Pozdrawiam
  5. Nie mogę usunąć wierszy :)
  6. może innym razem będzie więcej :) dzięki za poczytanie
  7. sadysta ;) musiałem! :P
  8. no no - ciekawie :) myślę że można było trochę bardziej lakonicznie ale jest dobrze. poczytałem - pozdrawiam
  9. repertuar ciekawy ale czasochłonny dla odbiorcy :) powtórzenia rażą. W sumie czytając chce dotrzeć się do jakiejś zaskakującej puenty a końcówka nie powala. Wszystko jest jednostajne przydałby się gradacja, coś co napędzi wiersz chociaż w końcówce. Pozdrawiam
  10. Podoba się, jeszcze posiedzę przy nim. Pozdrawiam:)
  11. Jak dla mnie forma nie współgra z treścią totalnie. Nie rozumiem sensu powstania tego wiersza? Warsztatowo słabiutko. Pozdrawiam :)
  12. Całkiem w stronę mojego zamysłu! Dzisiaj znajduję prawdziwą kobietę w osobie dużo starszej. dzięki za poczytanie. pozdrawiam :)
  13. ktoś jeszcze pozostał na tym forum?:) liczę na krytykę poeci :)
  14. wstęp podmiot przedmiot miejsce czas mądrość puenta
  15. ps. omyłkowo zaznaczyłem punkt za pozostawieniem w Z.
  16. zbyt wiele 'za' :) dziwnie jest poczytanie drugiej zwrotki w liczbie mnogiej i zaraz niżej puenty w pojedynczej. wiersz jest słabiutki. Pozdr
  17. ciekawie dość zabawowo :) Niestety często mam zzzgagę po nadmiarze fajek także wiersz mnie przerasta - przeraża hehe:) Poczytałem, pozdrawiam
  18. Poczytałem ciekawy zabieg z tym niemieckim - na plus. Pozdrawiam
  19. Obrazowanie świetne. Mimo ilości tekstu, prowadzisz czytelnika płynnie do samego końca. Poczytałem, podoba się, popracowałbym nad formą. Pozdrawiam
  20. do przełknięcia na zimno :) nawet smakuje. Pozdrawiam
  21. nieporadnie prowadzone słowo. całościowo bez polotu mimo fruwającego alkoholu. Pozdrawiam
  22. poćwiczyć w dziale P :) Pozdrawiam
  23. dzięki za poczytanie i opinię. pozdrawiam
  24. dzięki za pochylenie nad tekstem :)
  25. być może. ale to nie miejsce by tłumaczyć, osobiste przeżycia :) ogólnie wiersz kończy się pozytywnie a w życiu niestety. pierdoły gadasz! jak masz się tłumaczyć to przegrałeś. trauma wali po oczach, zastanów się jak ukryć tą spermę, jeśli ona jest prawdziwa:) pozdry przegrałeś? :) a gdzie tu jakaś gra gościu :) dobrze że sperma nie wali po oczach a trauma jest wszechobecna :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...