Dla Jaj

Jeżeli piszesz dla siebie ....masz rację tak musi być, bo Tobie się podoba. Jeżeli piszesz dla czytelnika, to się z nim licz. Ja przyjmuję każdą krytykę i poprawiam każdy już edytowany wiersz, ponieważ mam satysfakcję tylko wtedy, kiedy bawi innych i nie razi niedoskonałościami. Po to je wrzucam tutaj, żeby dopracować i ewentualnie kiedyś opublikować jako zredagowane i dopieszczone. Albo starasz się być perfekcjonistą, albo kochasz własne zdanie. Pozdrawiam. Waldek

Podoba mi się ogólny zarys wiersza. Jedna (dla mnie) maleńka wada. Powinnaś złapać, gdy podam proponowaną wersję podpisu pod wierszem: by Dżastin Psyche. Pozdrawiam ciepło i bez urazy. Waldek

Matti, może jako osoba bawiąca się słowem w satyrę, nie powinienem zabierać głosu i jak mi powiesz stul dziób, to się nawet nie obrażę, ale wytłumacz mi ....prostemi chłpskiemi słowyma ....o czym jest ten wiersz. Zamotałeś tak niemiłosiernie, że wprawny szaradzista by się pogubił. Może spróbuj zacząć od czego prostszego. Zamiast mnie zrelaksować, Twoja liryka mnie zmęczyła. Pozdrawiam ciepło i obiecuje zaglądnąć z ciekawości do następnego Twojego dziełka, ale jak będzie takie samo, to mnie całkiem znięchęcisz. Waldek

Napisane ....przewrotnie Lecz burzy mi się grzywa Od czytanie ....odwrotnie I krew z nóg ...odpływa Temat trochę makabryczny jak na szaradę. Pozdrawiam. Waldek

To były straszne głupoty Lekarz był do bani Normalny wziął by sto złotych I rozpiął ...zaciasny stanik Wierszyk góra na osiem zwrotek i popracować nad lepszą puentą. Zwrotki wręcz powtarzalne. Krócej, zwięźlej i bardziej zaskakująco. Satyra nie powinna męczyć tylko śmieszyć. Dam przykład jak można krócej: Znudzony onanizmem Czteroletni Franio Ujrzał siostrę w kąpieli I rzucił się na nią Ładne złego początki Lecz koniec żałosny Lanie dostał od ojca ...... A .......syfa od siostry Pozdrawiam serdecznie . Waldek

Dałeś już chłopom Chłopy górą A teraz by trzeba iść ...dać ...kurom

Nie byłem na to przygotowany w Twoim wierszu. Zaskoczyłeś mnie puentą totalnie. Baaaardzo dobry. Pozdrawiam. Waldek

Cześć Eluniu, na Ciebie zawsze można liczyć. Czas relaksu, pochuśtałem się na wietrze między badylami i znowu mogę się postresować ze trzy dni. Buziaki W.

Cześć miss, w przeciwieństwie do Marcina, palę ....to samo co Ty. Chyba łapię atmosferę wiersza. Pozdrawiam Waldek

A tak konkretnie to ...co bierzesz? Wiersza nie oceniam, ponieważ musiał bym sobie rozpuścić na języku ...to samo. Pozdrawiam. Waldek

Życie ma dwie formy. Występuje w postaci papieru toaletowego (szare długie i do dupy) lub koszulki niemowlaka (krótkie i wiecznie zasrane). Jednego i drugiego należy się trzymać pazurami ...........choćby z obrzydzeniem. Trzymam paluchy za Ciebie. Pierdylion buziaków. Waldek

Dyzia gratulki ..........od tej strony Cię nie znałem. Wierszy zaje....(wyedytowano w ramach samokontroli). W.

Zawsze jak siedze w barze lub w domu To o niczym innym nie myślę Jak tylko o zimnej syntezie atomu Zimnego atomu...piwa ...mówiąc ściśle

Osiągnęliśmy podobny skutek choć inna przyczyna nas wyzwrowała Ciebie mały smutek a mnie WIELKA ....gorzała łączę się z Tobą bólu ...głowy. Buziaki. W.

Łam zasady ....huj z czytelnikiem.W.

Faktycznie jesteś OBCY. W.

Synku, pisz to co ludzie chcą czytać. męcz się tak długo, żeby czytelnik już nie musiał. Twoje problemy nikogo nie interesują, a jeżeli pragniesz kogoś nimi mimo wszystko zainteresować, najpierw zdobąć zaufanie, Napisz coś co kogoś poruszy i zacznie chcieć czytać Twoje wypociny. Inaczej zostaniesz jednym z wielu niezrozumianych. Pozdrawiam. W.

Ten wiersz jest dobry, ale zdradziłeś całą jego tajemnicę w tytule. Czytałem z nastawienie i niczym mnia nie zaskoczył. Było by zapewne inaczej gdybyś go zatytułował np. Granatowy płaszcz (fragnent tekstu). Albo ja jestem zboczony na punkcie niespodzianek. Pozdrawiam serdecznie. Waldek

LUDZIE!!!! napiszcie coś co ma sens. To nie ma. Dla mnie bryndza. Dlaczego silisz się na coś o czym nie masz pojęcia. Napisz prostymi słowami. Nie owijaj tego w bawełnę!!!! Na początek ....opierdol to deskami!!!W.

Nooooo ......to już się nie dogadany, obraziłeś moją przyjacólkę. Chłam to jet to co piszesz. Pozdrawiam. Waldek

No. Buziaki, chyba, że jeteś za mlody żeby to był dla Ciebie przbój. W.

Tak to miałem właśnie skomentować, ale .......mnie uprzedziłeś. Pozdrawiam. W.

Czułem się jak bym słuchał pierwszego przeboju Budki Suflera .... i te ciarki na plecach. Pozdrawiam serdecznie W.

Cały wiersz w porzo, zrozumiałem że będziesz składał jaja, tylko o co chodzi z tym buntem, bo do niczego mi nie pasuje. pozdrawiam W.

Szukałem choćby obiecanych przekleństw, a znalazłem ....nic. W.