Są miłostki miłości.
Tak jak ludzie są dorośli i nie dorośli.
Są ci dla których miejscem urodzenia jest dom,
także ci dla których ważny jest każdy kąt
tej małej, dużej ziemi.
Moja mała ojczyzna - nie wielki skrawek ziemi.
Pola, lasy, parę domów i śpiew jeleni.
Niby zwykłe i szumiące łanami zbóż.
No cóż....
Dla mnie to niezwykłe i magiczne miejsce.
Wspomnieniami i marzeniami uświęcone.
Tak jak trawa zdobi się kwiatami.
Chcę na zawsze moją małą ojczyznę
zachować między kartami.
Edyta Maculewicz - Staszewska