Elwiraaa

Zające jadają ślimaki??? Wiesz, po przeczytaniu kilku wersów odechciewa się czytać dalej, końcówka po prostu... Po za tym nie wiem co masz na myśli. Jak dla mnie wiersz kompletnie nie udany, ale to jest moja opinia masz prawo się z nią nie zgadzać. Pozdrawiam ;)

Tragedie tekie jak ta wyzwalają w nas silne emocje, wtedy chcemy za pomocą słów wyrazić nasz żał Ty to zrobiłeś najlepiej jak umiałeś, ale jeśli chcesz na poważnie zajmować się poezją to jeszcze długa droga przed Tobą. Mam nadzieje, że nie raz nas zachwycisz. Pozdrawiam Ps. Mam tyle lat co ty i nie raz już pisałam, ale cóż widać nie jest mi dane bycie "poetą" ;)

tak sądzę i przepraszam za gmeranie, bez złośliwości W Dziękuje i nie masz za co przepraszać, ja wiem, że jestem dopiero w fazie początkowej i tym chętniej przyjmuje wszelkie rady. Jeszcze raz wielkie dzięki ;) Pozdrawiam cieplutko ;)

Zgadzam się życie jest zbyt cenne i łatwo można je stracić (coś o tym wiem) dlatego po kilku chwilach smutku zapanował czas radości i niech tak zostanie ;) Pozdrawiam Elwira

"Ziemia i niebo uśmiech i płacz Elwira to miłość stworzona z fal" Wzruszyłeś mnie ;) Pozdrawiam serdecznie Elwira

Dziękuje za ciepłe słowa. Jest mi bardzo miło i mam nadzieje, że imię Elwira zawsze będzie Ci się dobrze kojarzyło ;) Ja również całuje po przyjacielsku ;) Serdeczności Elwira

Ciekawie piszesz ;) Podzielam zdanie moich poprzedników wiersz świetny ;) Pozdrawiam cieplutko ;) Elwira

Dzięki, za miłe słowa ;) Pozdrawiam

Widzę cię… Gdzie czerwień maków o uwielbienie woła - jak mitologiczny narcyz Gdzie złote kłosy tajemnice szepcą - jak najwięksi poeci Gdzie lazur wody Lilie niewinne głaszcze - jak najczulsza matka Gdzie zieleń traw Wędrowców znużonych zaprasza - jak najmilszy gościniec Widzę cię… W mej pamięci Tak! Obiektyw jest zbędny Potrzebne są oczy Ps. Pod innym pseudo, ale znowu jestem. Wracam tutaj jak bumerang chociaż nie wiem po co, bo poetka ze mnie marna. Proszę o pomoc szczególnie nad ostatnim wersem, bo mam wiele kontrowesji troszkę jakby nie pasował do reszty. Co sądzicie?