sylwiam71

Odnalezienie ufności wiary i pokoju serca wymaga czasem cierpliwości do siebie samego. Istnieje ból szczególnie dotkliwy – śmierć , ale pojąć sens cierpienia związanego ze śmiercią , z pozoru i wiedzy niby proste, z punktu wiary oczywiste, z logiki nie do ogarnięcia, trudny temat, pozdrawiam w zadumie.

Miłość nie przetrwała próby czasu, może zbyt słaba? Ładnie, pozdrawiam:)

Walerio, bardzo podoba mi się Twoja twórczość, wiesz :)

Uwielbiam rozumieć to co czytam, Twoje wiersze trafiają do mnie. Mają sens i pomimo prostej pięknej polszczyzny docierają do najwrażliwszych zakamarków, bo nie to piękne co natłokiem niezrozumiałych słów napisane, a to co uderza w uczucia , pozdrawiam.

Bardzo sympatyczny wierszyk, a dziewczyny jak te maliny, czy to z miasta, czy to ze wsi, wszystkie piękne, pozdrawiam ciepło.

Trudne pytanie, zawsze myślałam, że poeci są delikatni i wrażliwi, nigdy, że drapieżni, chyba nic nowego nie napiszę, bo to oczywiste, dobry jak pozostałe, odpowiada mi Twój styl, pozdrawiam.

Łudzę się, że może wychwycone w zarodku jest jeszcze bezbronne, pozdrawiam.

Czym jest mania wyższości? To najpoważniejsza choroba duszy. To rak, który dotyka wszystkich ludzi choć należy dodać, że w różnym stopniu, niezależnie od statusu materialnego, poziomu wykształcenia, profesji, czy wieku. Wczesne wykrycie go, zdiagnozowanie i leczenie, daje szansę na wyzdrowienie. Nieleczony, może doprowadzić do wielu groźnych powikłań.

Pobudziłaś wyobraźnię, w nietypowy sposób, pozdrawiam.

Wiesz czytam Twoje wiersze z dużym zainteresowaniem i stwierdzam, że stworzyłaś sobie swój własny styl, który już w tej chwili utożsamia mi Twoją twórczość z Twoją osobą.Zdecydowanie jest to arcy współczesne, niepowtarzalne i niesamowicie oryginalne, ma w sobie to coś co przyciąga, zadziwia, każe snuć domysły i pobudza logikę, nie pozwala jej zasypiać.Jestem pod dużym wrażeniem Twojej twórczości, twórczości trwającego wieku. Tylko proszę nie obrośnij w piórka, bo to będzie katastrofa i przestaniesz tak ładnie pisać, zachowaj wrażliwość, pozdrawiam.

Zakochanie to stan osoby zakochanej, czującej miłość. Charakteryzuje się obsesyjnymi myślami o tej osobie, pragnieniem przebywania z nią. W przypadku niedostępności obiektu miłości osoba zakochana cierpi. Zakochanie to pewnego rodzaju nienawiść osoby, która kocha bez wzajemności, beznadziejna sytuacja, nie ma słońca choć gorąc, gdy w upale miłość nieodwzajemniona, pozdrawiam.

Brzmi jak apel, pobudza wyobraźnię, wyzwala emocje. Też jestem za wolnością, aczkolwiek ta wojna byłaby krótka, a po niej człowiek na widok człowieka płakałby ze wzruszenia, bo to byłby cud przetrwania.Do mnie dotarłeś :)

Miłość to jedyna choroba na którą zapadamy nie sięgając po środki, by ją leczyć, nie udajemy się do lekarza, gdyż pragniemy, by trwała, bardzo fajnie o miłości, o niej można tworzyć poematy, nieskończone ilości obrazów malować poetyckim słowem, pozdrawiam.

No i mamy poezję współczesną, całkiem sympatycznie o kartofelku. Szkoda tylko, że Jol go zabija widelcem, ja zgryzam zębami, sytuacja dramatyczna, a takie fajne warzywko.A teraz poważnie, bardzo fajny wiersz, oryginalnie poprowadzona myśl, niezła forma przekazu, oddaje nietypowy klimat, brakuje mi tylko interpunkcji, ale to moje osobiste odczucie, pozdrawiam :)

Dla wszystkich najtrudniejsza jest pierwsza zdrada. To właśnie ona otwiera drzwi do dalszych czynów. To ona determinuje to czy będziemy dalej zdradzać. Jeśli uda się nam utrzymać ją w tajemnicy, jeśli zdrada dała nam cześć tego czego szukaliśmy - będziemy zdradzać dalej.Życiowy temat, po wsze czasy aktualny, pozdrawiam.

Smutny ten Twój wiersz, pełen osobistego cierpienia, przepełniony pesymizmem, może tak z Nowym Rokiem trochę radości, pozdrawiam :)

Czego się boisz cudny przecież Ty też będziesz nudny ? Bardzo sympatyczny wierszyk z dawką dobrego humoru, szkoda tylko, że to prawda, pozdrawiam ciepło.

Najprościej mówiąc strach to uczucie, które paraliżuje nasze zmysły, a czasem i ciało. Pod jego wpływem nie dowierzamy oczom. Zakłóca on nasz rozsądny sposób myślenia, a to co widzimy przestaje być tym, czym jest naprawdę.Wiersz oddaje emocje, przeszywa lękiem niewytłumaczalnym niepokojem, podoba mi się, ma klimat, pozdrawiam.

Żadne przeznaczenie nie jest lepsze od innego, tylko człowiek musi uszanować to, które w sobie nosi. Wszystko co się w życiu zdarza ma swój sens, nie uciekniesz i nie dogonisz, to czas ciągłego trwania, pozdrawiam. "dopóki"

Ciepły i sympatyczny wiersz, chociaż o przemijaniu, pozdrawiam.

Gwiazda betlejemska to bardzo ważny symbol Bożego Narodzenia, bowiem to właśnie gwiazdę mieli ujrzeć mędrcy ze Wschodu udający się do Betlejem do nowo narodzonego Chrystusa. Co więcej - gwiazda na szczycie choinki to jedyna ozdoba, która odwołuje się bezpośrednio do samej istoty Bożego Narodzenia: bardzo obrazowo oddany klimat, dociera do odbiorcy, jeszcze jakby ktoś napisał muzykę, mogłoby być ciekawie, pozdrawiam poświątecznie.

Miłość jest w nas, we mnie, w Tobie – w każdym. Miłość emanuje swoją energią, jeśli tylko pozwolicie jej się pojawić w swoim życiu, jeśli pozwolicie jej trwać i wybuchnąć w Waszych sercach z siłą gorącą jak ogień. Miłość to stan chęci trwania i lęku utraty, uczucie niewątpliwie wyniosłe w bogactwie słów nie do opisania, euforia niekończącej się fascynacji z batalią dzikich motyli, ładnie, pozdrawiam.

Witam Walerio, cóż mogę rzec, zdania co do Twojej poezji nie zmieniłam, pięknie i wrażliwie, pozdrawiam.

Ciekawe metafory, trochę mi się gryzą "przyszłe wspomnienia", ale ogólnie głębokie przesłanie, wyczuwam tęsknotę, smutek i żal za minionym.

Człowiek, który się kaja przyznaje, że Bóg naprawdę posiada cudowną moc wybaczania grzechów, wraz z przyjęciem tego cudu przeszłość nie stanowi dłużej ciężaru nie do uniesienia. Boże przebaczenie przerywa łańcuch przyczyn i skutków, i wyzwala nas od zasupłanych w ludzkim sercu więzów, których sami nie jesteśmy w stanie rozluźnić.Myślę, że spowiedź zbawi, bo w nas potęga wiary i potrzeb, potrzeb natury czysto psychologicznej, wtedy lżej, na przysłowiowej duszy, a i lęki znajdują ujście dla swojej niewiedzy, dobry wiersz na poczekaniu.