Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dyziek_ka

Użytkownicy
  • Postów

    1 031
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez Dyziek_ka

  1. Cholera coś w tym jest. Jak przesuniecie o kilka centymetrów wazonika na parapecie, bo drażni. Pewnie jako fachowiec masz na tę obsesję jakąś naukową definicje. Wyobraź sobie że ostatnie dwa wersy miały taki stan
    „ A obsypał był, ich wspomnień pył
    Bo się uczuciami wycofali w tył „
    I w ostatniej chwili przed zatwierdzeniem zmieniłem (decydując się nawet na głupszą treść), aby nie było tak poprawnie. Dziwi mnie tylko jak to przewidziałaś. To jakiś książkowy test dla ADHD ?
    Ubawiłem sam siebie. Bo to pisanie jest do tyłka –ulżyło ponownie

    Przykro mi z powodu pieska ( powiedziałem swojej suce „Kometa”- huski 13 lat.)
    Rozumiem. Do czytania.

  2. Cytat
    Twoja miniatura miła, w taki dobry humor mnie wprawiła
    I chyba Ci Twego nie popsuję, jeśli rymów troszkę podopisuję
    ***
    Pył na drodze był ?
    Chyba Ci się facio zmył
    Kurz jeno i żegnaj miła
    Po co mu mówiłaś spylaj

    Jeśli nie chcesz marzyć by on wrócił
    Nie pozwól by honor go wyrzucił



    Eee..nie uciekł facet chyłkiem,
    honor myli Ci się z pyłkiem!
    Inny rym pasuje snadnie,
    ale tutaj on nie padnie!


    Na smutnym przystanku w Grójcu
    Zatrzymano dwoje zakurzonych zabójców
    Oboje się natychmiast przyznali
    Że na przystanku tęsknotę zabijali
    A obsypał był, ich wspomnień pyłek
    Bo się uczuciami wycofali w tyłek
  3. Cytat
    Hrabino a może by coś z mięs?
    Nie dziękuję Hrabio
    To może coś z ryb Hrabino?
    Oj zryp hrabio zryp!

    Pozdrawiam. W


    Zaraz jeszcze jedną złowię
    Wszystko Hrabinie opowiem
    Co też hrabina się przejmuje
    Że mój wąsik rybką zalatuje
    No cóż łowiłem od samego rana
    Hrabianka?... nie, tylko mi pomagała

    Pozdrawiam
  4. Cytat
    Uogólniasz i moralizujesz! Zwalczaj stereotypy! Nie biadol nad losem panów! Dopiero cztery ostatnie wersy obierają właściwy kierunek. I tak trzymać - albo ryby, albo co tam chcesz. Pozdrawiam bojownika. E.


    Ty Elu nie wojujesz?...a wierszyk to takie tam. Od tego kurzu, żym sie wkurzył.
    Miłego wieczoru
  5. Marzenie kobiety, a zarazem zmora mężczyzny
    Porównania do odnośnych ideałów
    Ważne byś wyróżniał się z tej codziennej szarzyzny
    Podobny był tym Panom z ekranu


    W miłości w finansach, gdy nawet grasz na trąbie
    Zawsze nas trapi przymus odwieczny
    Czy piórem czy siekierom rąbiesz
    We wszystkim musisz być najlepszy

    Dla niej tytuły i po fortuny sięgasz
    Przeciwko bogom się sprzysięgasz
    A może zamiast walki z Bogiem
    Na ryby by z wrogiem
    Nałapać i wypuścić i nie czuć się winnym
    Dać wygrać rybom i dać wygrać innym

  6. To spostrzeżenia po ostatnich igrach politycznych (jeśli to mało czytelne to wina niedoskonałości warsztatu). Głoszone normy, zasady i ich przestrzeganie, podkreślające prawość przestrzeganta. Najlepiej realizować gdy bohater nie może ich złamać lub przekroczyć .
    ( Np. Najłatwiej mi pilnować bym miał czyściuteńki grzebień gdy jestem łysy = uczynię tę zasadę priorytetową dla całej nacji.)
    Poprawność norm dla mnie zawsze będzie subiektywna i zawsze oglądana poprzez TERAZ . Ale nakłanianie do nich ogółu, musi być obiektywne.

    Dziękuję za czytanie i komentarz

    Pozdrawiam i zapraszam

  7. Sprawę zdałem sobie we wtorek
    Że starsza jesteś o dwie pory
    I czy warto wyjeżdżać do zimy bez śniegu
    Gdy nawet normy języka
    Łamać nie chcesz, a znikasz
    Łamiąc wiosny kolory
    Smak jesieni przesuwasz o rok
    Czas się nie da oszukać
    Zimą żaba nie kumka
    Bocian żaby nie szuka
    I pod krzyżem inny jest mrok
    Dziwne nowe korzenie
    Ignorując bezczelnie
    Okrężnego mięśnia blok
    Przesuwając o połowę
    Pogodowy krok
    Latem z zimą połączyłaś wierszem mowę
    Termiczny smutku szok

  8. Cytat
    Pomysl na wiersz extra, fakt, chcialoby sie czasem zlamac jakies zasady, lecz niemoc silniejsza hihihi

    sprobuje po swojemu Dyziu /nie obraz sie/:

    fraszka na norme

    kiedy normy sa dla mody,
    a ich ilosc ciagle wzrasta,
    kto sie nimi zadowoli?
    ten, kto tworzy je i basta!

    Gdy nadmiernie wiek go nuzy-
    zasadami sie zaslania...
    Gdy sie norma chce posluzyc
    nie potrafi jej juz zlamac.


    a propo norm: tu masz 8 zgloskowiec - mam nadzieje uchwycilam Twoja trafna w zamysle pleunte. Pozdrawiam. australijka


    Ja i obrażenia ?
    Trzeba by naprawdę dużego kamienia
    Drwale obrażać się nie mają sumienia
    Skóra gruba i nerwy z rzemienia

    Jeśli mi tylko wiersz pozmieniasz
    Zimą w Australii nie znajdziesz cienia

    (Dla norm, wyżej opływam gramatyczny Horn)
  9. Cytat
    Dyzienku - czuje, ze smazysz juz sie w sloneczku!

    "Nawet leżąc na plaży
    Poznajemy tą pozycję"

    no, no, a o jakiej to pozycji wacpan rozprawiasz?
    ale mala popraweczka "te pozycje" prosze wyprobowac, najlepiej w cieniu pod drzewkiem, wtedy i Pani wena zajrzy i szepnie co nieco do uszka.

    Pozdrawiam zimowo. australijka


    Dziękuję za uwagę
    Za chwilę się poprawię
    Z Panią Weno problemów nie mam
    To z gramatyką się potykam

    Pozdrawiam kładąc uśmiech na śnieg ( Czy może go nie widać ?)
  10. Bardzo mi zależy aby zdusić w zarodku ten konflikt, który zaczyna narastać
    Miłe, kochane, sympatyczne, zapewne urodziwe koleżanki
    Proszę zęby rozewrzeć w pięknym uśmiechu. Mniej powagi
    Bo to Gombrowiczowska wojna miedzy analizą a syntezą
    1) dla jednej najważniejsza treść.
    2) dla drugiej forma
    I obie mają rację.

    Chcę nadal czytać Wasze utwory i chcę byście moje oceniały

    Bo warto pracować nad formą gdy treść wspaniała. Dbając o każdego mojego czytelnika dziś w promocji:

    Fraszka o forum.. naszym

    Tu bawimy się językiem
    I ty się baw z nami
    Co? nie umiesz
    Problemy,… duże…
    To zacznij palcami…

    Na klawiaturze !


    PS
    Jak myślisz wygramy wtej drugiej turze ?

  11. Bardzo mi zależy aby zdusić w zarodku ten konflikt, który zaczyna narastać
    Miłe, kochane, sympatyczne, zapewne urodziwe koleżanki
    Proszę zęby rozewrzeć w pięknym uśmiechu. Mniej powagi
    Bo to Gombrowiczowska wojna miedzy analizą a syntezą
    1) dla jednej najważniejsza treść.
    2) dla drugiej forma
    I obie mają rację.

    Chcę nadal czytać Wasze utwory i chcę byście moje oceniały

    Bo warto pracować nad formą gdy treść wspaniała. Dbając o każdego mojego czytelnika dziś w promocji:

    Fraszka o forum.. naszym

    Tu bawimy się językiem
    I ty się baw z nami
    Co? nie umiesz
    Problemy,… duże…
    To zacznij palcami…

    Na klawiaturze !

×
×
  • Dodaj nową pozycję...