
MelaniaG
Użytkownicy-
Postów
29 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MelaniaG
-
Zaskoczyłeś mnie, miło mi. Nie spodziewałam się ;). Pozdrawiam.
-
modlitwa do niej
MelaniaG odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
skądinąd, skąd ta myśl Krzywaku :)? Przez zdrobnienia :) Michale, tak mogę bez ogródek? Teraz zauważyłam, że zdrobniale poufale Cię nazwałam. Na debiut trzeba się postarać. Rozbawił mnie tekst wiersza. Jakoś tak mi się otarło o Tyma i kaczki, przez viva do vivace a potem i do acze i wyszło na Krzywaczka. Poezja to poezja. Czytasz to się udziela się z różnym skutkiem. Sorry. Michale :). Pozdrawiam. -
modlitwa do niej
MelaniaG odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
skądinąd, skąd ta myśl Krzywaku :)? Przez zdrobnienia :) -
dar splotu wydarzeń
MelaniaG odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pewnie z tego powodu, jakoś tak 'człowiekowo' rzuca się w moje łocki to co piszesz. Może ze względu na twoje inne wyostrzone zmysły '))) lepiej pisać za siebie ze swojego punktu widzenia 88888-), patrzenia przez siebie :)), a nie to peel czy peelka ci mówi.... pilek czy pilka nie umie pisać ;);)))))? Spróbuj, dobrze ci radzę :D;D;D. Pozdrawiam myślę, że się nie rozumiemy, w liryce zawsze jest "podmiot liryczny" a autor nie ma obowiązku informować, czy z nim sie utożsamia czy też nie, ale jeszcze raz dziękuję za czytanie :), natomiast jeśli się nie podoba wiersz (nie ja, bo tu o wiersz chodzi), to możesz po prostu ...nie czytać... pozdrawiam Tu nie chodzi o czytanie i podawanie obowiązku ;)))) ty traktujesz, traktujesz obowiązkiem utożsamianie sie z pilusią lub pilusiem.... hohoho ... to dobrze wiesz i chyba to akurat pojmiesz dlaczego czytam ... bo nie utożsamiam się w te kluchy, które bezpolotnie próbujesz wyciskać choć starania masz ponad możliwości, mówię o tej ciasnej formie wiersza. Takie wyrażam zdanie o samej formie wiersza, dla twojego nieprzymuszonego dobra :))) . Bo, jak ktoś pisze tak samo od dwóch lat trzy trzech, z ta samą forma naśladowczą , tzn. że się do tego pisania nie nadaje. Takie usłyszałam kiedyś zdanie promotorskie :))) na temat używalności i szkolenia własnych form wierszowych :))). A czytać i komenty wydawać od czasu do czasu będę z powodów ci znanych, o których wcześniej wspomniałam, czyli z tych samych, z powodu których ty piszesz ;)). Pozdrawiam -
dar splotu wydarzeń
MelaniaG odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie wiem jak ci to Krysiu wytłumaczyć, , bo u ciebie 1 os lp ...tak na moje po prostu wyczucie :))))) cytuję 'obłaskawiając ..winę ... winem bez winy ' jest czymś jak hipokryzja i nawet z tymi kolorytami brzmi właśnie pysznie, ale nie w sensie smaku, tylko i śmiesznie :))) rozumiem, że nie rozumiesz Krysiu, och wysiłek jest ważny hi, hi,hi, :) ale bardzo cię pozdrawiam Melania G. Melanio, rozumienie kryje się w charakterze człowieka, jeden widzi wszędzie to, co chce widzieć, a inny po prostu widzi to, co jest, patrząc oczami dziecka (bez podtekstów)...także pisze tak jak czuje ...a "wino i wina" w tym tekście to tylko poetycka gra słów, metafora ...warto się odwołać do słów św. Augustyna "kochaj i rób, co chcesz"...to taka miłość ewangeliczna, która kochając nikomu nie wyrządza krzywdy, ale...och, zapędziłam się; oczywiście Czytelnik ma prawo odbierać tak jak czuje...i za to Ci dziękuję, nawet za znależienie "pychy" w wierszu :))))) aha, jeszcze pl w 1os. - tak w literaturze bywa ...autor-mężczyzna np. pisze "obudziłem się zlany potem...", co wcale nie znaczy, że pisze o sobie; wiersze też nie muszą być biografią autora; Miłego dnia! Krystyna Pewnie z tego powodu, jakoś tak 'człowiekowo' rzuca się w moje łocki to co piszesz. Może ze względu na twoje inne wyostrzone zmysły '))) lepiej pisać za siebie ze swojego punktu widzenia 88888-), patrzenia przez siebie :)), a nie to peel czy peelka ci mówi.... pilek czy pilka nie umie pisać ;);)))))? Spróbuj, dobrze ci radzę :D;D;D. Pozdrawiam -
dar splotu wydarzeń
MelaniaG odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
teres :) to twój pycha wierszyk, mnie spuchlizny od pychy nie bardzo :) "spuchlizny od pychy nie bardzo"?...teraz to już zupełnie nie rozumiem, ale dziękuję za wizytę i czytanie :) nie wiem jak ci to Krysiu wytłumaczyć, , bo u ciebie 1 os lp ...tak na moje po prostu wyczucie :))))) cytuję 'obłaskawiając ..winę ... winem bez winy ' jest czymś jak hipokryzja i nawet z tymi kolorytami brzmi właśnie pysznie, ale nie w sensie smaku, tylko i śmiesznie :))) rozumiem, że nie rozumiesz Krysiu, och wysiłek jest ważny hi, hi,hi, :) ale bardzo cię pozdrawiam Melania G. -
na wytrąconej mowy szumie patrzysz wspólnym okiem na cele i celiki a w mętne z zachwytem szepty wciąż ulegle i prefabrycznie kojarzysz może mgły i motek coś pęcznieje wedle kolaboracji czyżby przybieranie nowej miary zdrowy ten uśmiech to tylko takie równanie jednej głos przez ileś wiatrów wynik wiersza a więc jak się żyje
-
modlitwa do niej
MelaniaG odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
skądinąd, skąd ta myśl Krzywaku :)? -
dar splotu wydarzeń
MelaniaG odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
o, dziękuję Melanio :) cieszę się, że smakuje :) pozdrawiam ciepło - Krystyna teres :) to twój pycha wierszyk, mnie spuchlizny od pychy nie bardzo :) -
dar splotu wydarzeń
MelaniaG odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wierszyk teres, pycha :))) -
Pan i pewna kobieta
MelaniaG odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czasem ktoś do głębi ma opanowaną sztukę manipulacji na czym opiera swój byt. Jest coś takiego jak "podkultura konfliktowa", której żywiołem są miejsca o dużej ruchliwości społecznej, gdzie nie ma ścisłych więzi, a ludzie zmieniają się praktycznie co dzień -o, jak na tutejszym forum. Czyli status takiej istoty to najprostsza siła fizyczna, odporność na ataki i oczywiście umiejętność manipulowania innymi osobnikami. Ale udział w takiej podkulturze jest wyczerpujący - biedactwo takie musi stale potwierdzać się (właśnie prze to, że grupa non stop się zmienia) i gwiazdy takich grup szybko upadają. No, ale proszę - "najbardziej premiowane jest zachowanie agresywne, hałaśliwość i manifestacja lojalności" - pasuje jak ulał :) nie bardzo mi do śmiechu przez to tutaj, ale jak widać cos w tym jest ...i dlatego po raz drugi się uśmiechnę :) -
modlitwa do niej
MelaniaG odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Również przypadła mi do gustu taka króciutka forma Krzywaczku... pozdrawiam -
Pan i pewna kobieta
MelaniaG odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dla mnie słowa wiersza pokrzepiające i do zastanowienia... Krzywaku :) (zwłaszcza po otarciu się gdzieś o szatańskie wersety) pozdrawiam -
ciekawy wiersz, twardy jesteś w tym trwaniu, a już na poniżej się zbliża na świnta ;) u teres pozdrawiam cieplutko
-
Kocham mimo wszystko...
MelaniaG odpowiedział(a) na makowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Można pomarzyć i obiecać, ale nie każdy umie dotrzymywać obietnic. Pięknie napisane . Pozdrawiam ( i bez wykrzykników łojeju) -
a priori barycznie
MelaniaG odpowiedział(a) na MelaniaG utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzieki za czytanie..... potem i tak burze ;-) echh bez sensu. Pozdrawiam -
Smutny człowiek - opowieść
MelaniaG odpowiedział(a) na makowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeczytałam z zainteresowaniem. Tak dobrze napisane .. i motyw książki z własnej biblioteki?- przepraszam, że pytam niedyskretnie - zaciekawiło. pozdrawiam. -
Ładny wyraz wrażliwości i zarazem poetycki. Z mojego odczytania bardzo mi się podoba, troszkę tylko smutek zostawia ta forma poruszenia treści, która przemawia w oczywisty sposób a jednak gdzieś brakuje odwagi by o tym głośniej powiedzieć... i to sugeruje brak interpukcji, który nie pozwala na to by dotarło to bardziej rzeczowo i śmielej a nie jakby troche z ukrytą sugestia. Oczywiście to moja sugestia, a próba wiersza i jego treści zależy od autora wiersza. Pozdrawiam serdecznie.
-
Bardzo ładny wiersz, i interpunkcja skoro sie pojawiła to niech zostanie tak, jak jest. Jedynie moim zdaniem brakuje przy tej interpunkcji śmialego tytułu z dużej litery i strof. Ponadto jest to tak ładnie poetycko napisany wiersz, że zachęcam do dalszego. Miło jest czytać tak subtelną poezję. Pozdrawiam serdecznie.
-
Czy to już koniec?
MelaniaG odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo mi sie podoba forma wiersza, treść do przekazania jak i rymy. Wersyfikacja również jest w porządku, o ile nie ma w niej nic z przykrego tonu. Dla mnie to szczere wyznanie tego co autorka, czy peelka czuje w środku. Nie rozumiem w tym wypadku komentarzy innych poetyckich. I bardzo serdecznie pozdrawiam. -
droga pani, nie wiem na podstawie czego sugeruje pani że zamieszczam jak to się nazywa "kontr wiersz", totalna bzdura nic takiego nie było moich zamiarach - nigdy! tego "stwora" wkleiłem bo jest kolejny w kolejce do warsztatu i tyle a co do "nieumiejętności" to nikt nie jest doskonały i ja także ciągle się uczę i inspiracji szukam za każdym rogiem a tytułu nie zmienię pozdrawiam Tak proszę pana, zdaje się nie trzeba mi tego tłumaczyć czego i gdzie pan się uczy, to wiele wyjaśnia... i w tych o to wyjaśnieniach skłonna do podziękowała
-
Proszę o wytłumaczenie twojego rozumowania Teres zdają się współgrać.... ponieważ zamglenie wynika z wersu 'praca czyni wolnym' . Coś się zdaje być tzn. odbieramy to tak właśnie współgra. Natomiast w wierszu poniżej na pewno frywolnym jak tworzenie reklamy czy granie na scenie na nerwach na uczuciach pospolite ruszenie tli się w piecu jest tli się w piecu ... tli się! wobec czego reklama w wierszu nie współgra tylko usiłuje !!. a kto niech sobie autor sam na to odpowie, skoro pisze wiersz, którym sobie zaprzecza , rzucając ten wiersz po wierszu, który jasno mówi o co chodzi. Do kogo w takim razie kieruje ten wiersz, komu zarzuca tutaj reklamę, która omamia naokoło inne wiersze, w których nieraz zgubiony jest sens. Na samo określenie usiłąjącym kołoplątaninę wpajania sensów poklaskiem dla pisania żużytych form do pobudzenia poezji to rzeczywiście obrazuje, jak byle reklama dla byle zastymulowania. I ja tego nie kupuję i nie chwalę tylko staram się coś sformułować coś co do pobudzi do jawności myślenia.I szkoda bo i to niewiele daje.Dlaczego ? bo stymulacja to rodzaj kłamstwa i nieuczciwości. Pozdrawiam. każdy odbiera tak jak czuje i to chyba dobrze...wiersz po prostu wg mnie zawiera ironię, więc nie rozumiem całego ambarasu; Autor ma ostatni głos, bo on przecież wie, co chciał powiedzieć...czytelnik tylko się domyśla, interpretuje subiektywnie...i to by było na tyle z mojej strony serdecznie pozdrawiam :) :-))) dziekuję Teres za wyjaśnienie co rozumiałaś pod swoim rozumowaniem wiersza :-) Wyraziłam swoje zdanie w oparciu też o bardzo znaczące tutaj twoje zdanie :-) Pozdrawiam serdecznie.
-
Proszę o wytłumaczenie twojego rozumowania Teres zdają się współgrać.... ponieważ zamglenie wynika z wersu 'praca czyni wolnym' . Coś się zdaje być tzn. odbieramy to tak właśnie współgra. Natomiast w wierszu poniżej na pewno frywolnym jak tworzenie reklamy czy granie na scenie na nerwach na uczuciach pospolite ruszenie tli się w piecu jest tli się w piecu ... tli się! wobec czego reklama w wierszu nie współgra tylko usiłuje !!. a kto niech sobie autor sam na to odpowie, skoro pisze wiersz, którym sobie zaprzecza , rzucając ten wiersz po wierszu, który jasno mówi o co chodzi. Do kogo w takim razie kieruje ten wiersz, komu zarzuca tutaj reklamę, która omamia naokoło inne wiersze, w których nieraz zgubiony jest sens. Na samo określenie usiłąjącym kołoplątaninę wpajania sensów poklaskiem dla pisania żużytych form do pobudzenia poezji to rzeczywiście obrazuje, jak byle reklama dla byle zastymulowania. I ja tego nie kupuję i nie chwalę tylko staram się coś sformułować coś co do pobudzi do jawności myślenia.I szkoda bo i to niewiele daje.Dlaczego ? bo stymulacja to rodzaj kłamstwa i nieuczciwości. Pozdrawiam.
-
Taki wiersz pokazujący rzeczywiście się po wierszach, które skrywają poetykę uczuć do niczego nie prowadzi. Z czyjego to zamysłu taki kontr wiersz zaraz po wierszu, który dotyka czegoś innego, trudno powiedzieć. Natomiast nie służy jakiejkolwiek poetyce nawet w szarej codziennej chwili. Tylko swoimi słowami osądza własne podejście do nieumiejętnosci nierozróżnienia billa od boardu. Może dłużej i lepiej byłoby się zastanawiac nad tytułem :))) pozdrawiam
-
To wstrząsające słowa, które dobrze powiedzieć sobie nawet przed soba jeśli mamy taka potrzebę. Powiedzieć to nie wszystko, może trzeba spróbować coś zmienić. Pozdrawiam ciepło :-) troszkę z wydobytego ze mnie usmiechu, który to uśmiech przesyłam