Aba
-
Postów
54 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Aba
-
-
Za mało na wiersz? hmm.... A wiersze Staffa czy Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej? Broń Boże nie porównuję się do nich,a co najwyżej pojemność niektórych naszych wierszy ... No cóż, jedni gustują w dłuższych opowiadaniach, a innym wystarczają miniaturki. Pozdrawiam!
0 -
... pozostawię wszystko bez komentarza :)
0 -
CytatTo nie miało być złośliwe.
Napisałam, że to przecież nieważne czy napisałaś to złośliwie czy też nie :) Zresztą miałam prawo do takiego odczucia po wcześniejszym komentarzu ... a nie przywykłam kłaść głowy po sobie kiedy inni nie okazują mi szacunku!Cytat
Więc piszę, a ty mnie ignorujesz.
W żadnym wypadku nie ignoruję! Przecież napisałam o co w wierszu chodzi!Cytatże chodzi o motyw przemijania. Ok jasne. Czytam to w dwóch pierwszych wersach.
"zauważasz tabliczkę zdaną na ostatni rdzawy gwóźdź
i napis
Fundacja"
Czy tutaj mogę prosić o pomoc?
Zauważasz tabliczkę zdaną na ostatni rdzawy gwóźdź - wisi biedna na tym jednym gwoździu i gdyby nie on to by juz dawno spadła
i napis Fundacja - sam napis "Fundacja" na ledwo wiszącej tabliczce może dawać do myslenia prawda? Pisząc ten fragment miałam na myśli to, że w dzisiejszych czasach raczej ciężko o dobry gest i ludzi chetnych do pomocy. Dawniej .... no właśnie, dawniej napis Fundacja można było spotkać znacznie częściej, nawet na zwykłej przydrożnej kamienicy...Cytata wiersz...przykro "nie odczuwam"
To może teraz uda ci się go zrozumieć i poczuć jego atmosferę.
Do czego to doszło, żeby autor musiał tłumaczyć sens wiersza ;)0 -
CytatNie rozumiem!
Czy mogę grzecznie prosić o podpowiedź?
A czy to miało być złośliwe? No nieważne ... chodzi o motyw historii i przemijania, ale czy nielepiej byłoby "odczuć" wiersz niż go rozkładać na czynniki pierwsze i usiłować zrozumieć?0 -
bardzo proszę o kometarze :)
0 -
ależ proszę :)
0 -
Ależ to jest zupełnie zrozumiałe! Tylko czemu nie powiedzieć "nierozumiem", albo "przekaz jest dla mnie niezupełnie jasny" itd. Stwierdzenie typu "no i?" zaliczam raczej do niegrzecznych. No ale cóż....ignorancja to rzecz ludzka :)
0 -
czyli tak jak myślałam ... :)
0 -
Cytatno i ?
i? a co za mało? nie jestem pewna czy go zrozumiałaś...0 -
do zieloności rozgrzane
matowane szkło
wypełnia ocean woskowy
to płonący maszt
rozświetla okolicę mroku
abys mógł dostrzec
jak wtulona w siebie
przeczesuje włosy
poplątane cieniem0 -
zmieniły sie ulice
już nie te same szyldy
przesiąknięta wspomnieniami kamienica
rozszklonymi oczami
spogląda na przechodniów
miejscami przez tynk przedziera się cegła
zauważasz tabliczkę zdaną na ostatni rdzawy gwóźdź
i napis
Fundacja0 -
Zdecydowanie za Messalin :)
0 -
Tabliczka zdana jest na ostatni rdzawy gwóźdź. Innymi słowy mówiąc gdyby nie ten gwóźdź to by już dawno spadła :)
Czyli mam rozumieć, że wiersz się podoba? Czy może wręcz przeciwnie?0 -
Dość banalny wydaje mi sie ten wiersz, choć ja się nie znam ;) Subiektywne odczucie ...
0 -
Podoba mi się. Jest taki delikatny. A najbardziej przypadł mi do gustu fragment poniżej:
Cytat
z żalu pękały witraże
malowane mrozem
jedno wystarczyło ukłucie0 -
przesiąknięta wspomnieniami kamienica
rozszklonymi oczami
spogląda na przechodniów
miejscami przez tynk przedziera się cegła
pobladła od nadmiaru historii
umyślnie przygaszony przed laty papieros
wyrył ślad na drzwiach
pozbawionych klamki
które skrzypią nękane wiatrem
przy sfatygowanej futrynie zauważasz tabliczkę
z wyjedzonymi przez czas literami
zdaną na ostatni rdzawy gwóźdź
jedyne co jesteś w stanie odczytać
Fundacja0 -
dziękuję za komentarz :)
0 -
Cytatmiłość miała być czysta
i wypływać na wierzch jak oka
w niedzielnym rosole
nie była;
tak... ten fragment zdecydowanie mnie podbił :)0 -
Piękne ... zwłaszcza 2 zwrotka bardzo mi się podoba :)
0 -
wkadrowany w odcienie czerwieni
waha się między cynobrem a karminem
finezyjnie czmycha po płótnie
bawiąc się z kolorami w ciuciubabkę
pędzlowa monotypia0 -
na dzieńdobry przywdziewa
świeżość alpejskiego fiołka
absorbuje subtelną delikatnością
zapuszcza korzenie w cudze dusze
haftując na sercach swe imię
do snu ściąga płaszcz
z resztek śniegu tkany
rozbiera się z kamuflażu
zrzucając fiołkową iluzję
bobkowy liść
już wiesz
naiwność postanowiła z ciebie zakpić0 -
Tak - dygotasz...z zimna. Idziesz pod wiatr, który stale napiera, przewiewa cie na wylot i dygotasz... z zimna :)
0 -
Do mnie niestety nie przemawia, ciężkawy...
0 -
Ktoś mi kiedys napisał, że ekspozycja lirycznego "JA" nie jest najkorzystniejsza. Teraz juz wiem, że miał rację i mogę tę rade przekazać Tobie. Poza tym nie podobaja mi się powtórzenia ...
0
Kamienica wspomnień
w Wiersze gotowe
Opublikowano
wiem kochanie, ale nie będę się zniżać do Twojego poziomu :)