JacaM
-
Postów
430 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi opublikowane przez JacaM
-
-
Aniołowie przyszli,
wypili piwo
i poszli na dziwki.
A każda kurwa
pióro ze skrzydła
wetknęła we włosy.
Zastęp niebiańskich kurew,
na okręcie kryształowym.
Marsz miłości rozbrzmiewa.
A uszy robią się sine
i pękają porcelanowe filiżanki.0 -
Kuglarze, och tak.
Kręgle pełzną światłem,
odwróć wzrok.
Kiedy gładzę twoją szyję,
dotyk skóry dziwnie mnie
rozczula.
Muszę odjechać,
odpaść.
Słowa za gardą zbite w pięści.
.............................jestem sobą
biegnąc z przekleństwem,
jestem................................
-och- naprawdę to nie takie proste.
...............................................................
Kołysząc się.
Kołysząc,
przez sen.
Przemykający i niedomknięty,
niby nikt.
Czy znamy twarze
współ-braci z trotuaru?
W tanim wińsku,
w brudnej pościeli
odbijają się kwieciste
wersy.
Jak nikt,
jak dźwięk
z rozdygotanej struny,
wirowanie,
kołowrót
między krawężnikami.0 -
Kuglarze, och tak.
Kręgle pełzną światłem,
odwróć wzrok.
Kiedy gładzę twoją szyję,
dotyk skóry dziwnie mnie
rozczula.
Muszę odejść,
odejść.
Słowa zbite w pięść.
.........jestem sobą
biegnąc z przekleństwem,
jestem................................
-och- naprawdę to nie takie proste.
...............................................................
Kołysząc się.
Kołysząc,
przez sen.
Przemykający i niedomknięty,
niby nikt.
Czy znamy twarze
współ-braci z trotuaru?
W tanim wińsku,
w brudnej pościeli
odbijają się kwieciste
wersy.
Jak nikt,
jak dźwięk
z rozdygotanej struny,
wirowanie,
kołowrót
między krawężnikami.0 -
Gałęzie zaplecione,
pogmatwane i gęste.
Nerwy łączą się
z nimi ,
ciernie.
Tunele które biegną
od żywego mięsa
do korzeni
do ziemi.
Oto jest związek
z naturą.
Oto jest związek
z matką.
Oto jest związek
z dzikim
żywopłotem.
Oto jest związek
zawarty
krwią.
Związek z czymś
czego nie można
i nie trzeba
Dociec.0
Bez Tytułu 3
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Gra, zabawa,
maski, pozy.
Kto cię dotknął?
Tyle słów,
dźwięki uśmiechy.
Po co?
cisza ,
krzyk..
Po co?
Nie mówiąc nie otwierając ust.
Nie dzień dobry .
Nie do widzenia.
Odgłos kroków ,
gasnący.
Nie staraj się zrozumieć.
To zawsze poza.
Więc słodkie dziewczę nie dziwka.
Poeta a nie..............
nieważne.
Ktoś gdzieś z kimś.
Dotyk ,
drgnienie warg.
Gra?
Zabawa?
Nie mówiłem tego nikomu.
Nie powiem.
Ja-nikt
stoję i patrzę
To więcej.................
Dla mnie,
posłuchaj.
Nie otworzę ust.,
posłuchaj.
...................................................................................................
Mój kamień nie pękł.
Lecz opowiedz sobie
o naiwnym chłopcu,
o spojrzeniach i dotyku,
opowiadaj długo,
potąd aż ślina
dotknie zieleni.
...................................................................................................
To tylko słowa,
słowa.
To tylko twoje sny.
To tylko twoje.......
......tylko.................
Nic.
Czyj? to śmiech zabrzmiał
kochanie.
Czyj to śmiech?
Nic nowego ,
naprawdę nic.
...................................................................................................
-Och- tak jestem podkręcony.
Oto jest pokój w róże,
początek wszystkiego.
Miejsce gdzie duchy igieł
śniły ze mną najdziksze sny.
Nie czekałem,
otrzymałem ciało.
Czy już? - Ach-
- Och -
Nie mówię
nie otwieram ust.