STRATA
Chociaż minuty złożone w lata,
Rozmów zaufanych wiele,
To przemijanie nas oplata,
Czas różnice w nas ściele.
Czyj błąd i czyja wina?
W myśleniu zaczyna się rozstanie!
Gdzie sporu tkwi przyczyna?
Jak miłości znaleźć przeżywanie?
Choć jesteśmy ludźmi i braćmi,
Tak może w życiu się zdarzyć,
Że serce wątpliwość zaćmi,
Tak że rozum nic nie poradzi.
To nic, że tak boli utrata.
To nic, że bolą zniewagi.
Być może dopiero ta strata
Ku zmianom doda odwagi.