Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Hana Bai

Użytkownicy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Hana Bai

  1. *** Nie żałuję chwili niepamięci Znoszonej w smutku upojenia Jak stare buty choć na nowej drodze Rodziły się spotkania Przelotne lecz zapisywane na dłużej Przesmyki ulg pomiędzy wierszami rzeczywistości Rzucały światło na korytarz zagubienia Wątłe spojrzenia odejścia Płynęły w klatkach pomijania Ciało snuło się pomiędzy drzwiami Zamykających się i otwierających zdarzeń Biorąc głębszy oddech wycofania W głąb nieznanej komory spokoju Odurzając się słabym światłem Pozornie ciemnego zakątka Z fotelem wszech doświadczeń W dobrym stylu
  2. Ładne :)
  3. Hej Widzę że Twoje poszukiwania siegają głęboko, czasem poza Ciebie, lubię taką twórczość nie zatrzymuje nie definiuje, choć jest nie spokojna... obyś odnajdywał siebie tam gdzie jestem nie koniecznie tam gdzie szukasz :) pozdrawiam
  4. hej hej Dzięks za słowo :) ja wiem i to najgorsze że nie umiem dzielić się ale może zdołam warsztat poprawić :)
  5. Obcam ... Kwiat obcości Zakwitł w mojej głowie Jego płatki wrosły w szare komórki istnienia A łodyga rozrosła się w doświadczeniu dnia Rośnie łamiąc stereotypy myśli I niesie dar NOWEGO Jakby nieznanego A jednak owocem przodków Stawania się Członkiem ziemi na miarę nieba Zimny jego oddech zmienia Jednoznaczność w sprzeczność chwil Która zabiera iluzję końca A rodzi pragnienie ognia By wyrosnąć I zakorzenić się W harmonię Z obdarowaniem obcego światła Własnych pragnień I nieść jego płomień w relikwiach szczęścia Obcej prawdy własnej nieskończoności …
  6. kościste życie przywdziewam w suknię czucia rozkładam pory dnia w kubki po płynach wersy chodników spisuję podeszwą przebycia spotkania splatam szydełkiem czasu pudełka z lękiem układam na strychu jutra i płynę rozklekotaniem ciszy w małej łódce oddechu przebywając krainy których przebywać nie muszę pędząc kościste życie garderobą serca
  7. ciekawe ujęcie codzienności jakby komentarz z przeszłości choć zawsze aktualny co do wiersza to sedno trochę rozmyte ale da się uchwycić gratuluje :) bardzo ciekawe stwierdzenia filozoficzne
  8. Cześć bardzo ładny wiersz ale nie sposkładany do kupy, przelewa się jak niezdecydowana woda przed rozstajem koryt, klimat mi się bardzo podoba i głębia spojrzenia pozdrawiam
  9. Czynię Cię właścicielem Moich myśli Moja tęsknota wije się Wokół Twego istnienia Ciało me składa swoje pragnienia W dłonie Twego Czucie me pustoszeje W sobie A po brzegi pieści obecność Twą Nawet tę odległą Staję się bezwładem W Twej przestrzeni Oddanym uśmiechem W kielichu moich warg Gwóźć Twej nieobecności Staje się szaleństwem mych zmysłów Krzyczących żarem pustyni Dłoń Twoich ust Przemienia mnie w nas Czucie księżyca w słońce spełnienia I w swym splocie Zanurza w ciszę oddechu Spojrzenia kobiety
  10. cześć Ktoś coś o wolności tej "gorzkiej" ciekawy klimat, dobre wyczucie:) dzięki poezja musi coś w sobie nieść oprócz dobrze dobranych słów - gratuluję choć fatalistyczne przeciągnięcie to nie ciekawy styl drogi, pozdrawiam
  11. witaj sens mi się bardzo podoba jednak brak mi zwięzłości tekstu gratuluję głębokiego spojrzenia poza widzenie:):) pozdrawiam
  12. cześć sprzeczności to jeden z elementów człowieka mało osób o nich pisze gratuluję tylko dlaczego tak w jednej lini wszystko?? Jestem tu po raz pierwszy dlatego wszystko mnie dziwi i nie znam jeszcze dobrze tej strony.
  13. tak jak pisanie listu piszę się dzień ze spodziewanym w niespodziewane i w pełnym do połowy idzie w znane bez poznania płynąc w dal bez przestrzeni i daje odbierając kolejne minuty bywania w tym co by było gdyby nie zwyczajność byłby popełnił błąd istnienia i wyszedł za czas a tak został w jej ramionach otulony oniemiały zwyczajnym dalej sięgnął po atrament by podpisać się pod testamentem bliskości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...