Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

seledyn-w-kieszeni

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez seledyn-w-kieszeni

  1. gdybym nie przyjmował słów krytyki, nie umieszczałbym tutaj niczego. poza tym nikogo nie nazwałem zarozumiałym : / dziękuję za komentarze, sugestie itd, przyjmuje je etc. ale tylko zaznaczam, że nie mogą one mieć na mnie zbytniego wpływu. co do rytmu, to chyba słowo 'tracić' raczej się używa, gdy ten rytm w założeniu powinien być, a go nie ma.. to co powinno być tylko ja wiem ; ) tu jest tylko miejsce na domysły, pewną dowolność.. i nic nie musi być usprawiedliwione niczym, nic nie ma być konkretnie argumentowane. pozdrawiam.
  2. o, proszę, jest i "tytuł". teraz mogę uznać się za sprzedawczyka.
  3. (tak na marginesie) ..nie trzeba być nieuprzejmym, złośliwym itp..
  4. moze i dla Ciebie to tytuł, dla mnie w żadnym wypadku. żaden mój wiersz nie ma tytułu, a forum nie pozwala mi napisać "***". to co nazywasz tutaj 'tytułem' jest tylko sposobem na jakąś systematykę. rytm jest wtedy, kiedy uznam, że powinien być.. dziękuję za komentarz. zrozumcie tylko, że piszę tak, jak mi się podoba i to, co już jest zapisane - jest zamierzone. nie wymagam od nikogo, aby czuł to tak samo jak ja. nie wymagam też, aby rozumiano, dlaczego tak robię.. umieszczam utwór, aby ktoś go przeczytał, doznał jakiegoś wrażenia, coś pomyślał (nie interesuje mnie co).. wiersz ma być dla każdego swego rodzaju bodźcem, nie musi być ani poprawny, ani "pozytywnie odebrany" czy "dobry". to wszystko jest nieistotne: ma być przede wszystkim *odebrany*. ps. nicka nie używam nigdy, więc zastosowałem tutaj pewną nazwę, którą się gdzieniegdzie posługuję. nie jest to niczyj interes i nie powinno to nikogo interesować generalnie. te wszystkie "tytuły wierszy", "nick" etc. traktuje jako czystą, konieczną formalność, może nawet biurokrację ; )
  5. przede wszystkim wiersz nie ma tytułu, gdyby miał - umieściłbym go nad samą treścią. Czy ktoś mówił, że to ma być wiersz bez rymów? takie klasyfikowanie jest ogólnie dość zabawne, wiersz to wiersz. gdyby mi zależało na szufladkowaniu czegoś, to sam bym to zrobił... nie odczuwam potrzeby przestrzegania jakichś konkretnych "reguł", szczególnie cudzych.
  6. * * * źrenice galaktyki mną chłoną promieniste dwie nieskończoności nie wiedzieć chcę widzieć praktyczne sprzeczności ktoś mi je kiedyś wymieni mam czerwień na ustach w oczach czerń niepusta mam seledyn w kieszeni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...