Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Zaroda

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Łukasz Zaroda

  1. Tak nisko upaść by zaufać i takiego fiuta blisko być i kryć fakty w takty i słówek słuchać jak mrówek (wymyślanych, przemyślanym celom znanym oddanych).
  2. Czasem wpadasz w nastrój pochmurny, Coś ruszy Twoje serce niczym wieko trumny, Byś czuł się gorzej, a może najgorzej, Jak w wannie więzione, wzburzone... morze. Ruszysz się, by bieg rzeki poruszyć, Nadając strukturę atomom swej duszy, Staniesz nad przepaścią, patrząc się za siebie, Może jakiś uśmiech popchnie Cię... do siebie ... Gdy się narodziłeś, wpadłeś w trzy wymiary, Jak w tryby maszyny, między trące się skały, Tyle chwil minęło, tyle lat za Tobą, A Ty ciągle jesteś... ciągle jesteś sobą. Piosenkę skomponowałem o 3 w nocy, ale nie 1 stycznia, lecz 2 na fali ataku znanej przypadłości zwanej noworoczną refleksją. kzm.org.pl/luken/piosenka.mp3 - a to moje wykonanie, zupełnie nie potrafię śpiewać, gram też średnio, ale może ktoś inny zdoła nadać tej piosence skrzydeł. ;) Akordy to: eCGD Pozdrawiam i proszę o ocenę!
  3. Czy autorka może zdradzić jak to się śpiewa? ;) Próbowałem kilka razy i nie dałem rady płynnie tego zaśpiewać. Pozdrawiam.
  4. Byłem w rozterce dotyczącej tytułu. Alternatywą było "Gwiazdy (czerwone)". Pozdr.
  5. Rosną na najwyższych drzewach, nie dosięgniemy ich sami możemy poprosić dorosłych albo wstrząsnąć filarami nieba by zebrać te niegroźne, świecące punkciki w kieszeń i zasiać nowy świat *_* Oby tylko rodzice się nie dowiedzieli
  6. Mistrz powiedział kiedyś do swojego ucznia: - Jeżeli bliźni ukradnie ci szaty, upomnij go grzecznie lecz nie żądaj szat z powrotem. Czyż szaty znaczą dla Ciebie więcej niż on? Jeżeli bliźni odda Ci ukradzione szaty odziej go w nie, gdyż wciąż ich potrzebuje. Pamiętaj, że szata nie jest Twoim bliźnim! Uczeń doznał oświecenia. Minął jakiś czas a uczeń przybiegł do mistrza. - Mistrzu, mistrzu! Okradziono mnie! Co mam robić? - A cóż takiego ci ukradziono? - Arbuza. - A to nie wiem.
  7. Mam przed sobą ten doskonały obraz i wciąż nie mogę wyjść z zachwytu nad nim. Białe tło tworzy doskonałą harmonię z czarną kropką na środku. Pustka przytłacza, sięga do głębi osobowości, stara się nam coś powiedzieć, wykrzyczeć spomiędzy ram, wołać o ratunek. Wypatruje niczym otchłań z cytatu Nietzsche’go, wzroku który mógłby ją wypełnić, tchnąć w nią życie stać się tą pierwszą stwórczą siłą, która pchnęła w ruch tryby wszechświata, zawiesiła planety na orbitach i zapaliła słońca. W centrum tej pierwotnej myśli, którą był niegdyś wszechświat wisi zawieszona czarna kropka – zakłócenie harmonii. Idealnie okrągła symbolizuje stwórczą perfekcję. Wypatruje nas niczym światło z końca tunelu, nie oznaczające bynajmniej nadjeżdżającego pociągu. Biały kolor z brązowymi ramami komponuje się doskonale, ale widać od razu, że nie tylko o poczucie estetyki tu chodzi. Ramy stanowią jakby przedłużenie obrazu, stan przejściowy między fikcją a rzeczywistością! Stają się bramą do innego świata, świata tej pierwotnej myśli, do którego każdy może sięgnąć po twórczą moc. Ach, tak się zachwyciłem, że zaraz namaluję drugi.
  8. Mi się podoba. Lubię taki rodzaj poezji.
  9. Dziękuję za wszystkie komentarze, na pewno wniosą wiele do kolejnych tekstów :) .
  10. To nie fragment, to całość. Taka forma i prosiłbym tak to oceniać ;) . Oczywiście zrozumiem jeżeli się wam nie spodoba.
  11. „Niemy krzyk” Witamy w naszym instytucie ludzkości, posiadamy tutaj zbiór naszych wszystkich uczuć bo, proszę państwa, to jest to czym różnimy się od zwierząt i z czego jesteśmy najbardziej dumni. Zacznę oprowadzanie od pewnego trochę kontrowersyjnego słowa "Pomocy". Słowo to jest bardzo interesujące. Składa się z 6 liter - 6 to biblijny symbol niedoskonałości, symbol człowieka. Nieznana jest dokładnie jego etymologia, zależy prawdopodobnie od tego, kto go używa. ukrywa się w nim słowo "moc", które sugeruje jakąś wewnętrzną siłę, która miałaby przyjść wołającemu z pomocą, wyciągnąć go z otchłani. A teraz popatrzcie jak ktoś krzyczy pomocy. To bardzo interesujące zjawisko. O proszę! Nie zawsze mamy okazję oglądać okaz opluwający się krwią, zaraz zawołam siostrę aby się tym zajęła, my tymczasem chodźmy do następnego słowa, to było chyba "współczucie".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...