Słyszysz szum? To morze
Woda opłukuje moje stopy
Z brudu codzienności
Zabiera ze sobą wszystko to
O czym chce zapomnieć
Niech zabierze, smutek żal i łzy
Ale niech zostawi ciebie…
Wiem, wiem
Ty jesteś smutkiem,żalem łzom
Odpływasz i nic już cię nie zawróci
Zabierają cię aksamitne fale
Które obijają się o dno moje duszy
Zabierając ostatnie wspólne wspomnienie
Słyszysz szum? To pustka w moim sercu