Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Angela

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Angela

  1. Barwny śpiech ptaków, Delikatny wiatr w polu, Powoli uderza w biały żagiel, Zaiste bolesne ale ostatnie, spojrzenie niczym apokalipsa, daje znaki lecz niezabija, nagle, nasteje bezimienna cisza, już czas. Zaiste czysta i bez skarzeń, jest ta tkwiąca cisza, śnieżnobiałe koszule, do boju tęsknocie ! to ona staje się mym bratem, teraz to już koniec, lekka bryza i niebieska tafla, slodki powiew wiatru we welosach. Pożegnanie boli, rozczarowanie dopiero przyjdzie, z utesknieniem wyleje litery, czerwone jak me serce, kóre wylecą w świat, do celu miłości tak szepce o tesknocie.
  2. Jasne światło, razi me oczy, wciąga mnie, powli, bez bólu, to tylko sen. Hipnoza, zaćmienie, ciemność nadeszła, Jak zastrzyk narkozy, rozpływa sie po ciele, szybko, bezboleśnie, zasypiam, ból jest nie do zniesienia, ciemność odeszła. Teraz już nic nie widzę, kto kwestia egzystencji, zniszczyłam siebie, Ten strach, ten ból, ta pustka, brak ambicji życiowych, morze wylanych łez. Zalało mnie bez odejścia. Czy to już koniec ? ta pustka pozostanie, zostałam wciagnięta, płacze, to koniec, otchłań mnie dopadła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...