Zamknij drzwi, daj papierosa,
siadaj patrz i słuchaj,
złap się za saksofon,
i poczuj spokój ducha,
policz dziury, ile?
dobrze, i pamiętaj
nie skacz, nie szalej,
spokojnie prawa ręka.
Co kończyłeś ? niedobrze,
znaczy jesteś Dżentelmenem,
ostrzegam, nie będzie bon-tonu,
ale możemy zejść po pierwszym hafcie na scenę.
John-Miles 1959.