Fly Elika

Tak na moje odczytanie to ten głos wewnętrzny... to to mam nadzieję, że chodziło o bardzo mocne puentowanie... Głos pożądania... w nim zawiera się wszystko co dotyczy głębokiego uczucia ...w pełnej krasie, a nie tylko pożądania, jako samej myśli i odczuć cielesnych , choć ma duże znaczenie Poczułam wanesso ten wiersz, tak może, jak ty bardzo blisko... pozdrawiam

tytuł mnie zaciekawił, jasność... piszesz, jak zwykle nazwę odczynnikowo :):), jakbyś uprzedzała z jednym dniem jeszcze..., o czym będzie następny wiersz, to byłoby znakomicie, i bez bum ... czy krach... :)) tak sobie pożartowałam z rana ;;) pozdrawiam

tak sobie myślę przez wierszyk czy przeprosił, albo przeprosi ?Anno wierszyk ładny i ok. pozdrawiam

:))) uzurpacja zdaje się i tak chce gdzieś przemawiać ... Ja Cię też :... tylko to hahaha mnie echh nie żebym śmiechu nie lubiła tylko ...:))

wiersz a to już w finale prawdziwa rewelacja!!! szczerze :) zaskoczona, jak dzisiejszy wieczorek sypie natchnieniem wierszyków worek prozaicznie ... bez... kanciasto na odbicie ... zwrotek kilka wałek z ciasta i omasta :)) pozdrawiam

przyzwyczaiłam się do tytułu, podoba mi się ten wiersz :)) końcówka dwuwers ... na mój przycupek brakuje średnika, ale to tylko moja malusia dygresyjność :);) pozdrawiam

znakomity, grawo tzn. brawo !!! równiez moje gratulacje !!! :) historii poezji nie znamy a fakty się same powtarzają i z jaką doskonałą częstotliwością, to ... dopiero ars poetica!!! pióro i wena !! :) pozdrawiam

Fly, ten tytuł "pan", to chyba kokieteria. Dla takich skrzydlatych, nocnych i tęczowych ważek, jezdem po prostu Emil... Wiesz, z tym uwodzicielem to różnie. Czasami sam jestem uwiedziony i muszę zmykać. Tym bardziej, że moją licencję "łowiecką" zdeponowałem w jednym z ważnych urzędów. Co wcale nie oznacza, że smykałka do polowań też tam w sejfie leży... hahaha A sztucer, jest moją własnością i nie pozwolę go sobie odebrać... hahaha, jak i worka z prochem... hihihi Pozdrawiam :) Wynika, że tobie coś chciałam zabrać, teraz ja się pośmieję hahaha... odwracasz kota ogonem, no normalnie to robisz ... i do tego zauważam, że odbierasz metafory bardzo szczegółowo :) aż do tego stopnia ? jaki sztucer chcę tobie zabrać ... hmm coś jakbyś mnie posądzał... że zabieram smykałkę do polowań, czy metafory bierzesz do sibie, aż tak dosłownie :)... Oj Emilu ... uzurpacja na całego przemawia...?:) może coś na to odpowiesz ... ...pozdrawiam

piekna poezja adolfie ... jak zywkle łączaca w sobie estetykę i całą dumę z godnością jak i merytorykę w zawieraniu treści w sposób autodumny ... czy można wypełnić szelestem wszelkie skrzypce ... z tym nie mogę sie zgodzić ... stwierdzam ... niemożliwe z robieniem tego w formie niedokonanej, jak najbardziej i w zamyśle ... serdecznie

jak obraz świadomej iluzji ... :) podoba się a malowanie ukazywaniem sekretów i zawiłości duszy ...a także samopoznawaniem

to niebanalny i mądry wierszy, bo obejmujący jakąś rzeczywistość w sposób prosty bez zbędnych słów i bawełenki. szkoda tylko, że w imię decydowania sie na coś trzeba zaczynać od najcięższego czyli ciężaru... a może wiersz właśnie odbiera to jako ciężar ... to w moim rozumieniu nie za bardzo, jakikolwiek nie był ciężar to radość i zadowolenie wpływają na to, że ciężar jest lżejży forma zupełnie ok.

tak 13 - stko :), coś jakby fluidy tegoż otoczenia sensu lub sensów refleksji... mówiły same za siebie. Ponadto przez predestynację wymuszają na drodze do celu(jako) równowagi, ponad zamysł rozwiązania. A przez to predestynacja może z negatywnej przejść na pozytywną. Tylko samemu przede wszystkim tego trzeba chcieć zrozumieć a rozumiejących starania trochę docenić ( za wolę zagłębienia się dla odwrócenia kierunku (biegu) rzeczy. Bo, tak często wynika negatywny z pójścia na łatwiznę, co z kolei daje efekt nabijania się samemu 'w butelkę '.:))) Mam nadzieję, że to popisałam... jest jakoś zrozumiałe :) w kwestii istoty sensu, który mnie natchnął do opisania. :::) Pozdrawiam serdecznie

Zawsze Krysiu wiesz napewno najlepiej..., skromnie dodam od siebie :))bo to jest pan uwodziciel pań wiosennych, letnich i jesiennych a może i zimowych :). Dziwne, że nie zauważyłaś, ale skoro tu jesteś to może ... :) Chciałam coś zapytać o wierszyku, ale Pan Emil jest bardzo zajęty ... a ty Krysiu ze swoją mądrością wyłączną pobijesz wszystkie ...:))) pozdrawiam

....nie wiem, wystarczająco bezpośrednio i pośrednio przekazane ... pozdrawiam

masz rację Judyt, drzewa są mocne nawet te "drżące" dopoki nie spróchnieją :) miłej niedzieli i pogody ducha :):):) obserwatorka teresa943, wiesz nie wiem co Cię wzięło ..., tym razem nieudana próba wiersza nawet co do jesieni i do czegokolwiek... Nie podoba mi się jakoś, nawet powiedziałabym bardzo... z uwagi na drażniący zamysł samego drzewa,( nie wiem po prostu jakbyś nie rozumiała symboliki drzew), a w tak krótkiej treści wiersza nie udaje się pewnych rzeczy ująć... i lepiej tego nie robić... jak nie wychodzi duży minus pozdrawiam

Patryku...prawdziwie i pięknie napisane ... dramatyzm w tych słowach i ujęcie niebywale tak opisać emocje :) jestem pod wrażeniem czytania i rozpoznawania co lubię ...mając jakąś czasem dziwną ... łatwość przenikania lub coś w rodzaju wczuwania :)) a najbardziej tego i tu zacytuję twój wers "...Oglądana przez pryzmat krwi i uczuć - kłamie!...'' to niesamowite , jak mogła... chyba tylko mogła kłamać! pozdrawiam ciepło

tak droga do... to przez afirmację ...jeżeli to możliwe rzeczywiście znowu mi sie tak mój Adam z skojarzył :))) z Maja, że tak natężam ucho ciekawie, a tu wzrok:)) że może usłyszę ....:)))))

nie chcę się powtarzać z ciekawe :) krótko i jak dla mnie nie banalnie. Mogę domyślać się o co chodzi i inspirujące ...(?:))) Lady C pozdrawiam

dzięki za czytanie Judyt,... wiesz to nie wyliczanka, to raczej coś w rodzaju sugestii i pewnej mobilizacji :), ale można owszem pod wyliczankę przez 'czytelnika' zaszufladkować... ps. nie zauważyłam nawet, że można poobcinać wersy :) pozdrawiam Judyt

Poezję jesieni ...czy innej pory roku poznaje się w kimś bliskim sobie ..tak naprawdę, nawet nie dając po sobie poznać(może by to jakaś okresowa trudność :).Ja miałam na myśli właśnie coś z tym związane. Nie zawsze istotny jest artyzm bo czymże on jest bez odbioru ... właśnie tych odczuwalnych emocji... to są jakieś wersy zapamiętane innymi słowami ... może i w uczuciach do konkretnej osoby... tylko

Cudowne te ... Twoje słowa ... Pragnę też jemu powiedzieć tu gdzie ... jestem i od tąd na .... wieczność tak

zupełnie przyjemne smęceństwo, w aurowo ponury jesienny ..dzień.. :)

wiesz nie sądziłabym tak, ale usmiechnę się szczerze do i w imię odkrywczości :):)

Czytałam też, podoba mi się ...

też tak myślę :) w takiej formie subtelnie bezpośredniej miseczka bądź talerzyk deserowy z łyżeczką bądź widelczykem do ciasteczka pozdróweczki