
Anna_Para
Użytkownicy-
Postów
7 513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_Para
-
Epitafium Astronoma [fraszka]
Anna_Para odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
może być niebieskie - ciało gdy się piło curacao Wiem, że curacao się czyta "kiraso" - ale na użytek tego komentu udam, że się nie znam:)))) Całuski, Leo! Bo się rymuję! O! -
Bajka o musze cz. III
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Leo: Moja droga, bo łapki należy szorować starannie, a czasem zdezynfekować przewód pokarmowy porządnym płynem, dobrze wyleżałym, złocistym, czerwonym, hmmmm. Różne są kolory muchozolu :)))) Muchos gratias, Leokadio Przeurocza, Rycerko moja! Cmooook! -
Bajka o musze cz. III
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Leo: Mucha Fredry to solidna, romantyczna mucha - przykład pozytywny, wzór cnót. Ach - sama chciałabym być tak cnotliwa :)))) Bohaterka moich bajek to antywzorzec, "ku przestrodze" dla dzieci i dorosłych. Dzięki śliczne. Cieplutko, Para:) -
Bajka o musze cz. III
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
inna mucha proszę dzieci uwielbiała zwiedzać śmieci niech nas to nie dziwi wcale wszyscy wiemy doskonale że to jest dziedzina musza to ją kręci to ją rusza żeby w brudku żeby w smrodku trochę w śmieciach ciut w wychodku ciut na łapki zebrać gnoju potem hyc do wodopoju albo wprost na puchar lodów i z tą całą kupą smrodów na obiadek na deserek na widelec na łyżeczkę znów w kibelek na deseczkę ach z tą muchą są bolączki trzeba zawsze umyć rączki a na muchy mieć siateczki muchołapki mucholepki a najlepiej much unikać oooo, coś bzyczy muszę znikać -
Anno Myszkino: Rozumiem, że wiersz "do zjedzenia"? Jeśli tak, dzięki prześliczne. Kłaniam się, Para:)
-
Aniu: Bardzo dziękuję ślicznie za pochwałę warsztatu. A ta sprzedajna, jak to sprzedajna. Zmieniła się w znikający punkt, i tak to z nią bywa... Jak to z nadzieją i z parą bywa ;) Cieplutko, Para:)
-
Bajka o musze cz. II.
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Anno Myszkino: Fajnie, dzięki. Wprawdzie w mojej wersji nie jest tak źle, ale Twoja wersja rytmicznie jest lepsza;))) Cieplutko, Para:) -
Już wiem!!! Andrzej Dąbrowski śpiewa piosenkę Bianusza! www.youtube.com/watch?v=l4gOXnKCmn4 Piękny walc! Dla Ciebie, Krysiu Tereso :) Cieplutko, Para:)
-
Krysiu, pojawiasz się z doskoku i podrzucasz tu takie miłe jajka z niespodzianką. Czytałam, zamyśliłam się, i przypomniała mi się piękna, stara piosenka: spóźniona miłość, niewczesna miłość, .... choć nikt z nas nie powiedział nie, przypadek chyba sprawił, że to wszystko już nie zdarzy się już nie... Jakoś tak to leciało, a nawet nie pamiętał, kto to śpiewał. Sentymentalnie się zamyśliłam. Śliczności, Para:)
-
Jadwigo: Cieszy mnie to stwierszenie ;) Bardzo mi bardzo. Cieplutko, Para:)
-
Judytko: Witaj w czereśniowym sadzie. Serdecznie dziękuję, kłaniam się wdzięcznie, cieplutko, Para:)
-
Leo: Czy Ty czasami mnie nie rozpieszczasz? Dzięki za ul! Ślicznie, cieplutko, Para:)
-
Marku cz.:Dzięki śliczne. Bardzo mnie cieszy, że rytm kołysze. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Bajka o musze cz. II.
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jadwigo: Miło, że przeczytałaś i cieszę się, że rozmasowałam Ci wątrobę ;)))) Para -
Bajka o musze cz. II.
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Judyt: Dzięki za czytanie. No, nie tylko dla dzieci... tak bym to ujęła.;) -
No i rzeczywiście - utrzymane w ryzach, według ścisłych zasad trioletu! Ale... powinnaś potrzymać trzynastkę w całości! Gratuluję mimo to. Tylko jakoś mi tak... te "odpryski nicości" nie leżą, Grażko! Przepraszam, sama cierpię i zmagam się z nieszczęściem, ale tu - nie ma zmiłuj!!! Trąci banałem;) Spróbuj: "okruchy sytości". Zobacz, jak pięknie i logiczniej wobec "co na chwilę wyszły z mgły"... Ale: jak chcesz. Cieplutko, Para:)
-
Grażko, ślicznie dziękuję, pozdrawiam cieplutko, Para:)
-
Tara do pary z Krzysiem;)))) Dzięki, Kochana! Bardzo mi miło. Ten wiersz znasz z prywatnej korespondencji. Tu go jeszcze nie publikowałam. Cieplutko, Para:)
-
Krzyś, niezawodny! Dzięki śliczne. To stary wierszyk, a Natchnienie właśnie mnie opuściło. Ostatecznie. Będą same "odgrzewańce". Ale też "smaczne". Cieplutko, Para:)
-
przychodzisz cicho jak kot na opuszkach zawsze radośnie i dziko zachłannie jak sen się kładziesz na białych poduszkach i wiecznie sennie tylko we śnie właśnie o wiem że kocham nieco staromodnie bo można śmielej i bardziej współcześnie nad nami szumem sad czerwienią płonie bez gwiazd na niebie czereśnie czereśnie odchodzisz budzisz westchnienie zdławione że jeszcze nocnie i ciągle za wcześnie że winne sokiem i miękkie jak dłonie co do ust kładły czereśnie czereśnie
-
nie mów artystka
Anna_Para odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jolka, no coś Ty? Naprawdę chcesz, żeby w poezji było wszystko "realnie"? Nie wierzę! No, ale to Twój wiersz! Para:) -
gdybyś zpomniał...
Anna_Para odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Leo: Wypada, trzeba, należy! Pięknie, że w przeddzień powstania o tym piszesz. Cha, i tu zaznaczyć trzeba niewątpliwą zaletę Warsztatu. Piszesz, wklejasz, i już jest do czytania. Wzruszyłam się, bo żywię wielki szacunek dla tego zrywu wolnej, młodej Warszawy. Historia nie zawsze docenia ten krzyk protestu wobec okupantów. A trzeba pamiętać. "Łobuzy od historii" zabili w tym powstaniu wielu młodych, wspaniałych, w tym K.K. Baczyńskiego, którego zawsze sobie nazywam Krzysiem:) Ale mogłam się zadumać i wzruszyć, bo nic mi w tym tekście nie przeszkadzało skupić się na treści, znaczy - czysto i doskonale warsztatowo. Brawo, Leo, ukłony. Skroplona Para:) -
nie mów artystka
Anna_Para odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Spierała o pierdoły :))))) Zabrzmiało!!!! Że ho! Miało być serio, uśmiechnęłam się, Jolu. Cieplutko, Para:) nogi zakładają się jedna na drugą albo jak wolisz - gotowe do marszu dźwigają ciężki krzyż Zobacz, czy nie lepiej, nie czyściej? Ale i tak jest dobrze. -
przedsmak
Anna_Para odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Leo: Urocza miniaturka. Taka zmysłowa. A Duks chyba dobrze radzi. Spróbuj. Śliczności, mniam. Cieplutko, Para:) -
Mam wrażenie, że czytałam już ten tekst, ale dawno, chyba rok temu... Drastycznie opowiadasz o ranionych uczuciach. Nie pamiętam, czy Ci wtedy zwróciłam uwagę na formę podmiotu mówiącego? Zrobiłabym jednak "ja", ale wiem, Tomaszu, że nie zmienisz. Pozdrawiam. Warsztatowo jesteś dobry, wiesz. Pozdrawiam, Para:)