słodki nihilizm dekadentyzmu,
filister Gromowładny w loży opery,
dumny, wszechwiedzący, nad wyraz szczery
w swej durnocie, kunszt nad kunsztami, kwintesencja artyzmu
evviva l'arte! mawiał mistrz mój -
- Tetmajer, lecz na cóż nam sztuka?
brak zasad z zasadami, mnie nie oszuka
słów zbędnych zakłamanie, wybieram wewnętrzny bój