Kathy_Lee
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Kathy_Lee
-
-
A DZIEŃ
A dzień oczami patrzy na wasze sielskie miny
odkrywając przed nocą prawdziwe oblicza.
Szczury w kaplicy podjadają
Matkę Boską
Nie pozwól zakuć w kajdany blaszanego bębenka.
Słodkimi oczami koloru zdrady twarzy,
Przekonując samą siebie o bólu policzka
chyba wiem po co parasol cierpiący.
Babie Lato
A dzień oczami patrzy na wasze sielskie miny...0 -
na szczycie schodów
dzwon Zygmunta
łakniemy chwały chociaż
gardząc nią zapominamy
myślimy o śnie nocnym
a jednak przeciw Morfeuszowi
...
swe ciało widzę na stosie
zapałka...kto ją trzyma...czemu
myślałem o śmierci łaskawej
jak o kochance wieczności
to miłość wydała wyrok0 -
Dziękuję bardzo za komentarze. Fakt, być może wiersz zbyt szybko ucinany... wcześniej nie spojrzałam na to w ten sposób. Następne będą już niedługo. Dzięki!
0 -
któryż to już grudzień
kolejne święta daleko od
domu z przeszłości
następny rok minął pusto bo
nie tam gdzie powinien
żal i smutek choć nie taki wielki
pazurami wolności wydrapuje
rytm fałszywego życia
znaczek naklejony
pocztówka bez adresu wysłana
byle do Krakowa...
na półce kolorowy album
mechanicznie zapamiętana strona
w pamięci widzę strzeliste budynki
niemal czuję zapach Sukiennic
słyszę nawet jak hejnał gra
choć nie w Krakowie
jednak dla Krakowa...0
Modlitwa #1
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Cześć.
Dziękuję, dobrze. A Ty?
Cieszę się. Słuchaj...
Nie, to tylko pytanie.
Znasz je? Jak to?
Tak, wiem. A jednak...
Aha, rozumiem. Tak...
Nie, czekaj! Nie rozumiem!
Ha, też pytanie...
Tak, chcę abyś wytłumaczył.
Jak to: nie masz. Tak po prostu?
Wiem kim jesteś. Tak.
Nie, może to i lepiej...
Nie igraj ze mną!
Lody? Brzmi zachęcająco.
Ale Ty stawiasz, przecież jesteś Bogiem...