Telegraficzny skrót zwierzęcych marzeń
zamknięty w manifeście śmiesznej powagi
niech nie karmi duszy niechcianych matek
niech nie negocjuje między piekłem i niebem
lecz niech upaja słodką namietnoscią
lecz niech wstrząsa potęgą dreszczy
I wtargnąwszy głęboko w narowiste sny...
przypomina woń wiecznie kwitnących kwiatów.