widzisz te blizny na szyi?
to dusza w próbowała w pośpiechu
przejść na moje drugie ramię
myślała, że się uchyli
przed krytyką, szyderstwem i salwą śmiechu
lecz nawet ona nie była w stanie
skryć się gdziekolwiek, chociażby w wannie
wypełnionej po brzegi marzeniami
w nadziei z piany
poślizgnęła się na sercu z mydła