Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agata Dubel

Użytkownicy
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agata Dubel

  1. Witam serdecznie :))) Wiersz prześliczny jest takie powiedzenie,że kobieta jest najszczęśliwsza wtedy gdy jest kochana a nie gdy ona kocha i to niestety prawda;) pozdrawiam
  2. Witam serdecznie! dziękuje,że się zgodziłeś:)))) będe bardzo szczęśliwa;) bo te wiersze są bardzo smutne, powiedziałabym nawet ukazują ludzką tragedie!!!ale wystarczy już o smutku tak dużo go w życiu jest:) Co do Twojego pytania to taka jestem , chyba zwyczajna tacy powinni być ludzie! Wiesz co Ty też masz coś bardzo dobrego w sobie przyciągasz jak magnez:))) Interesujący z Ciebie Człowiek i piszesz bardzo pięknie!!! Pozdrawiam cieplutko:)
  3. Już szarość nastała, już zbliża się zima, już biało za oknem, a Ciebie wciąż nie ma! tak dłużą się dni, godzina za godziną tylko się tli. Wciąż czekam na Ciebie i zawsze tak będzie! bo jesteś w potrzebie tak jak moje serce!!!
  4. Poprostu prześliczny:))) Łzy jeszcze mi lecą z oczu,wycieram, wycieram i nie chcą przestać!!! poprostu wypieszczone cudeńko powstało, chociaż okrutne ale prawdziwe:))) pozdrawiam serdecznie
  5. Witam serdecznie! Piszesz przepiękne wiersze:))) są bardzo realistyczne,chwytają za serce. Lubie też Twoje komentarze:))) gratuluje talentu! acha jak miałbyś troszkę czasu to chciałabym, żebyś przeczytał dwa moje wiersze i je ocenił bardzo mi na tym zależy;) " na zakręcie drogi" i " on był za młody" zrobisz to dla mnie? pozdrawiam serdecznie!!!
  6. Witam! prześliczny wiersz:))) tak bardzo prawdziwy,tyle w nim bólu i szczerośći samotnego życia, ale życia z pasjią. Damo Kameliowa twój potęciał pisania jest poprostu ogromny!!! pozdrawiam serdecznie:)
  7. Witam prześliczny wiersz:))) szkoda tylko,że z prawdziwych odczuć:( ale świat taki właśnie jest pełen intryg i fałszu!!! pozdrawiam serdecznie
  8. Witam! przepiękny wiersz i tyle w nim smutku naprawdę porusza:))) pozdrawiam
  9. Znów północ, znów zasnąć... nie mogę... Tak bardzo brakuje, mi tego, co kiedys było mi drogie, dotyku,pieszczoty, całusa wieczorem, miłego gestu lub słowa. Więc znów północ i znów zasnąć nie mogę!!!
  10. Znów jesteś smutna, znów nie ma Cię blisko, uciekasz przed światem i chowasz się szybko, znów Cię odnajdę, znów Cię pokocham, i nie pozwolę! znów Ci się schować!!!
  11. Miałam w sobie życie! pełne miłości i kochania, najpiękniejszych nocy, wspaniałego oddania, wyrwano je ze mnie! wraz z moim sercem. Nie wiem co teraz zrobie? Mój Boże nigdy nie daruje sobie!!!
  12. Znów nie było Ciebie gdy byłeś potrzebny. Znów poczułam strach i ból, bez Twej ochrony! Przy Tobie jestem taka bezpieczna nikt mnie nie krzywdzi nikt mnie nie nęka!!!
  13. witam serdecznie! prześliczny wiersz:) smutku w nim tyle i samotności daje do myślenia:))) pozdrawiam
  14. Witam! przepiękny wiersz, zabrakło mi słów by go opisać:))) pozdrawiam serdecznie
  15. witam! bardzo ciekawy wiersz , podoba mi się:) pozdrawiam
  16. witam! piszesz ciekawe wiersze a jeszcze ciekawsze komentarze:))) Ciebie pozdrawiam;) bo mąż jest w niebie przecież czytałeś!!!
  17. Tej nocy mieliśmy się spotkać, to miała być nasza chwila, wyrwana z naszego poukładanego życia, odmiana nam dana, coś pięknego, oczekiwanego, dreszcz rozkoszy pszeszywał ciała nam, było nam cudownie. Tylko ty i ja nie liczył się dla nas świat, nieistniał nikt inny byliśmy tylko my. Tak czuliśmy to!!! dotyk naszych ciał, smak naszych ust. Lecz coś przerażało nas,że skończy się ten czas, zniknie tej nocy czar... to było nieuniknione każde z nas musiało ruszyć w swoją droge, i poczekać na następny raz kiedy czas pozwoli spotkać się nam i przeżyć te chwile jeszcze raz!!!
  18. Jest ktoś na tym świecie, kto zawsze dobrą rade mi przyniesie! przytuli w potrzebie, pomoże w biedzie. Tak jest taki Ktoś!!! To idealna kobieta... o dobrym sercu i mądrej głowie, jej zawsze prawde powiem wysłucham w potrzebie, przytule do siebie; i dalej pójdziemy przez świat spełniać nasz plan, Jowitko to do Ciebie!!! wołam gdy jest mi żle,to do Ciebie piszę gdy w sercu niepewność mam. To na Ciebie zawsze liczyć mogę, o każdej porze w nocy i w dzień. Dziękuje Ci za to że Ciebie mam!!!!!
  19. W pewnym momencie, na ostrym zakręcie, zabrakło Nam sił by dalej żyć to nie był nasz wybór to się po prostu stało! auto koziołkowało... był głośny trzask ,drzewo widziałam lecz wcale się nie bałam, poprostu zamało czasu miałam... Póżniej ciemność nastała, nie było już nic, nie czułam nic!!! Nagle głos usłyszałam, Ty musisz żyć! i przez mgłe zobaczyłam Cię... Ty stałeś nademną i łzy na policzku miałeś tak bardzo płakałeś! i znowu ciemność nastała... i wtedy tak bardzo się bałam, powrócić do Ciebie chciałam, ale sił dalej żyć nie miałam! i wtedy znów Cię usłyszałam Twój cichy głos ... Ty musisz żyć! nie wiem dlaczego byłeś we krwi? Po paru tygodniach przytomność odzyskałam, i zaraz o Ciebie zapytałam, głucha cisza zapanowała! odpowiedzi takiej jednak się nie spodziewałam. Twój mąż jest w niebie pamiętaj bardzo kochał Ciebie!!!
  20. Bardzo ciekawy i ładny wiersz!!! Ale poczekaj jeszcze z tym niebem na ziemi też może być fajnie:))))))) pozdrawiam
  21. W ciemności drogi w zaułku, spotkałeś swój cień, cofnąłeś się, zbladłeś, zastygłeś bez ruchu, byłeś bezsilny wobec jego siły!!! bałeś się ... strach był coraz silniejszy, ty stałeś bezwiednie nie wiedziałeś co robić jedno wiedziałeś napewno, że przed swoim cieniem się nie ukryjesz nie schowasz on zawsze będzie przy Tobie nie opuśći Cię nawet w złej godzinie on zawsze będzie przy Tobie! i będzie głęboko patrzył w Twoje przerażone oczy gdy czynisz zło! każdej nocy!
  22. Jak ty dziś wyglądasz? podpuchnięte oczy, warga wpół przecięta! ręce, nogi w sińcach, Czy to była ręka? Twego męża podniesiona!!! Jakie Ty masz życie? czemu milczysz skrycie... czemu nic nie powiesz? i nie zrobisz czegoś... by się pozbyć z życia kogoś tak podłego!!! Ty milczałaś dalej, a nocą płakałaś bo się tak bardzo go bałaś... Pewnej nocy Twój krzyk wszystkich ludzi zbudził! wezwali policje lecz tu już karetka potrzebna była! przyjechali dość szybko lecz dla Ciebie zapóżno! za dużo wewnętrznych obrażeń miałaś! Odeszłaś w bólu i krzyku za ręke mnie złapałaś i cicho wyszeptałaś ........... to on mnie skrzywdził!!! wątpliwości już wtedy nie miałaś już się go nie bałaś... Żle,że życia Ci nie uratowałam lecz szansy nie miałam!... zawsze będe nad tym ubolewała!!!
  23. Dziś poranek był jakiś zły, coś bolało mnie ale nie wiem co? Trzasnęły tylko głośno Drzwi, zapadła głucha cisza, taka pusta, ona mówiła mi coś. Spojrzałam za Tobą przez okno, ruszyłeś już!... Twój motor w słońcu pięknie lśnił, silnik ostro brzmiał,a jednak inaczej, coś było nie tak!... Patrzyłam jak odjeżdzasz, jak kłębi się żwir! U mnie w sercu też coś było nie tak... nie chciało normalnych tonów grać! czegoś się bało, coś przeczuwało, mówiło coś jest nie tak!!! Dwa zakręty dalej wyjechał Ci tir... nie miałeś rzadnych szans... wszędzie było pełno krwi! Zebrał się ludzi tłum, patrzyli na Ciebie jak leżysz we własnej krwi.... ja Cię tuliłam i Boga wzywałam! on ma dopiero dwadzieścia lat nie zabieraj mi go tak... Nagle w tłumie ktoś głośniej zapłakał!!! z tira wyszedł Twój własny tata...
  24. Przepiękny wiersz:) dostałam gęsiej skórki...
  25. Przepiękny wiersz:) gratuluje talentu i mądrości życiowej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...