Nata_Kruk

Giorgio... dwie pierwsze bardzo fajne, samo zakończenie, trochę zawiodło, bo takie przewidywalne.

... mój komp szaleje dzisiaj. Przyjemna wigilijna opowiastka, to dobry tekst na piosenkę, tylko muzykę dopisać i ... zaśpiewać... :)

Przecież widzę, że.. podpowiadasz.. :) Odnośników.?. czy to ta.. małpa z pseudonimem.? jeżeli o to pytasz, to ja nie wiem, jak to zrobić, dlatego od dawna piszę w ten sposób, pogrubiając niekiedy ludzików, gdy mam grupowe odpowiedzi.

.... mnie ilość czasowników nie przeszkadza. Mamy nasz język i czasami trzeba wyrazić myśli za pomocą tychże właśnie cząstek mowy. Wiersz dla mnie, świetny... jakby pisała go pani psycholog. Pozdrawiam.

Waldku... popraw w tytule, na.. kochankom. Zostawiam ślad czytania i pozdrawiam... :)

Tectosmith... jeżeli rozwiniesz swoją wyobraźnię, będzie pasować... tylko spróbuj. Dziękuję za... bardzo ładnie. Także pozdrawiam.

Super.. ja zawodowo nigdy, ot.. sama dla siebie i jeśli już gdzieś, to wstawiam własne zdjęcia.

Violetta... czytam treść poprzez pryzmat.. marzenia.. i ok. mogłoby zostać jak jest, ale... pomarudzę... Czasownik .. wymykający.. jw. aż prosi się, wg mnie (chyba, że mylę się), o... się... Szkoda, że nie dałaś... wymykająca (się), bo Autorka, to Kobietka..:) i dalej fajnie by wszystko pasowało. Zasugeruję wstawienie interpunkcji... szczególnie drugi wers byłby 'łatwiejszy' do czytania. Ostatni wers... bardzo mi się podoba.! Kombinowałam jeszcze.. wymykające (się) - tytułowe - marzenie.. ale wtedy trzeba by nanieść małą korektę.. i to nawet nie sugestia, po prostu głośno myślę. Pozdrawiam.

Jacku... ja po hamulcach każdego ranka żeby nie zgubić tego co ważne zebrałam nawet z pola pietruszkę na vitaminki mam ciągle chrapkę... ;) Dziękuję za strofkę.

... wiersz, nie wiersz.. powiedziałabym.. myśl, trochę prorocza, mocna. Jasne, że Twoje słowa... :) próbowałam jedynie 'złagodzić'.

Leszczym... gdy czytałam całość, wtręty w nawiasach wywoływały szczery uśmiech... :)) A wiersz.. to wypisz, wymaluj... scenki z życia... ;)

Konradzie.. miło mi... :) dzięki. Marianno... dziękuję.

Rafaelu.... kolejna przyjemna lektura i oko można nacieszyć zdjęciami. Zapytam.. czy to Twoje fotki.? Jeśli... to masz dobre oko fotografa.

Piękny wiersz i... dałeś przepiękne zdjęcia. Pozdrawiam. ps. lektura pod treścią zacna.

Alicjo... z przyjemnością odwzajemniam... :) i dodam, proszę.... cała przyjemność po mojej (naszej;)) stronie. Sama nie przypuszczałam, że ten "porodzik" będzie taki szybki.. :)) Ewelino... sny, owszem, mogą inspirować, jw. wiersz Ali sprawił, że posypały mi się słowa. Dziękuję za pisaną obecność... :) Pozdrawiam.

Konrad... a nie chciałbyś... brakuje... to zostawia jednak jakąś nadzieję, może marną, ale zawsze.

Fajne mini.

... a mnie się podoba, ale ja w haiku.. raczkuję.. nawet nie wiem, czy to...

Rafaelu.... no właśnie, niechby było tak na jawie. Bardzo dziękuję za post... :)

... :))

... faaaajne "bazgrołki", ale jedno zauważam, działają na mnie jak nie wiem, co... :) Serdeczności i Tobie.

zostanie o śnie przecudny co mi dziś znowu rozkołysałeś lazurów skraje sponiewieranej niełaską czasu powiedz obiecaj że już zostaniesz * Sen, psotnik nocy, o świcie pryska, by zatrzeć ślady marzeń stęsknionych. Buduje czółna, splata je liną, może potrzebne będą znów komuś. Zapewne ludziom, którzy zgubieni i na zakrętach tracą swe ślady, a przecież można otworzyć oczy, bo tam, gdzie spojrzysz myśl się pojawi. Zabełta w głowie, kwiaty rozsypie, żeby zmierzchami układać wzory, możesz je podpiąć w zszadziałe ranki, niechże i w grudniu zwiośnieją twoje. * fragment wiersza.. Alicji Wysockiej.. pt. "zostań" Alicjo... :) dziękuję za kolejną inspirację. grudzień, 2023

Alicjo.... :) znowu mnie kusisz słowem. Urocze, przemyślane... "zostań"... I.... zostawiam pozdrowienie serdeczne.

Podoba mi się wiersz, jedynie w ostatnim wersie, gdzieś mi się "łamało" czytanie.. pozdrowię i zmykam.

Osobiście staram się unikać określenia.. co.. w tzw. wierszach, tutaj dałam sobie małą podmiankę. Fajny tytuł i treść.