Amelia A.J.L.
Użytkownicy-
Postów
7 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Amelia A.J.L.
-
ale ja nie chce się niczego uczyć.. wydaje mi sie,że gdzies zapomnieliscie po co piszecie te swoje wierszyki.. to przykre?! chcialabym otwarcie podyskutowac..
-
Alez ja robie dwukropki z wlasnych powodow.. nie zmienie tego dlatego,ze komus sie nie podobaja, bo ja wiem dlaczego jest tak, a nie inaczej
-
Hmm.. Powiedz Norwidowi,że nie można robić wielokropków;)
-
Zgiełk, trzask, krzyk... Pragnąca dusza, czekająca.. Stojąc na dnie oceanu łez, Wpatruje się w góre.. Błoga cisza,brak szelestu.. Kap, kap.. Odgłos kojący, Odgłos mi błogi!! Nie słysze, nie mogę.. Plusk, zgrzyt.. Nie chce, nie czuje!! A jednak nadal w tej błogiej ciszy, PODMUCH WIATRU.. Słysze, czuje, chce!!!! I znów.. Zgiełk, trzask, krzyk..
-
Czytać Klaudiusza czy Dodę ?
Amelia A.J.L. odpowiedział(a) na Janusz Ronaldinho utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
moze nie umiem pisac wierszy,ale mam jakies ciekawsze pozycje do zachwytu niz banda idiotow z tv:/ chyba,ze chodzi o cos innego.. -
Jeśli jedyną rzeczą, która ludzie potrafia tutaj komentowac to bledy ort. to zaluje,ze tutaj sie pojawilam,bo to swiadczy o totalnym dnie,a nie uwielbienia dla slow..
-
Słysze Twój szept mówiący mi cieple slowa przed snem, kolyszesz sie w moich wlosach i nie pozwalasz zasnac... Widze przed oczyma nieznane mi obrazy, ktore rozposcierasz gdy nadchodzi odpowiedni czas.. Uczysz marzyc, choc sam nie wiesz czym jest owo marzenie.. rozplywam sie w westchnieniach i blasku gwiazdy co placzem zaslania moja twarz.. Mowisz bym sie nie martwila i przytulasz ramionami w zimna noc.. Choc Cie nie ma, to jednak jestes.. Tak jak trudne w zapamietaniu slowa, tak trudna jest nauka Twoich mysli.. do dzis zaplontanych w moje cialo, bujajace sie w naszej przestrzeni...