Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Florian Jakimowski

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Florian Jakimowski

  1. Głęboki bezsens zapaści świata się doczekał. Przejął on człowieka, umysłem zawładnął jego. Spojrzenie w bezsensie owiało dawne miłości. Już poezja i proza mi zbrzydły, opery nie słucham co wieczór, Bajora nie nucę... Bajdy opowiadam, jakiż to szczęśliwy jestem, absurdem się sycę, samotnością żyję... Patrząc przed siebie, myślę o tym co jest za mną. Odwracam się. Znów szukam tego co za mną jest. Rozglądam się wokoło. Nic nie znajduję. Nie znajduję Ciebie. Ucieka ma dusza, nie cierpiąc nicości... Myśli moje Cię gonią. Nic mi nie zostaje. Niedorzeczność dnia.
  2. Głęboki bezsens zapaści świata się doczekał. Przejął on człowieka, umysłem zawładnął jego. Spojrzenie w bezsensie owiało dawne miłości. Już poezja i proza mi zbrzydły, opery nie słucham co wieczór, Bajora nie nucę... Bajdy opowiadam, jakiż to szczęśliwy jestem, absurdem się sycę, samotnością żyję... Patrząc przed siebie, myślę o tym co jest za mną. Odwracam się. Znów szukam tego co za mną jest. Rozglądam się wokoło. Nic nie znajduję. Nie znajduję Ciebie. Ucieka ma dusza, nie cierpiąc nicości... Myśli moje Cię gonią. Nic mi nie zostaje. Niedorzeczność dnia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...