fridita
Użytkownicy-
Postów
16 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez fridita
-
gładź... gładziu, gładziusiu... a mimo to nalegam :> [wysil się, wierzę w ciebie.]
-
nocny, wiem, ze powinnam skupiac sie na wierszu. jednak po przeczytaniu go nie mogę się powstrzymać - ile nocy już minęło, od wejścia w stan literackiejjjj abstrakcji [oh ah] po raz pierwszy ?
-
wydaje mi się, że pojęłam. [dziękuję za czas:)] tylko jak wytłumaczyć anarchiście, że wolno ale odpowiedzialnie ?
-
ojojojooooooooj. dołączam się w takim razie do pytania porzednika.
-
bo tak naprawdę to jestem królem to wszystko wina karmy przeklętej. a teraz berło schowałam do kieszeni koronę z głowy zdjęłam i ukryłam za kaloryferem nikt nie lubi kaloryferów i udawać muszę, że maska śmiertelnego nędznika nie zakrywa moich szlachetnych rysów a krew każą mi mieć czerwoną...
-
"wszystko zostało już powiedziane, ale skoro nikt nie słucha, warto zacząć od początku..." życie- tak znane, a jednak wiersz ma to c.o.ś. .
-
półromantyk-półpozytywista takie kurwa niewiadomoco
fridita odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe
hej, hej, księżycowa lekkość bytu? poezja nawet w komentarze się wkradła... :) -
ależ psze pana- jak to nie istnieje?:) istnieje. w nas. a nigdzie indziej nie musi [i pewnie nie będzie]. Zgadzam sie z fridita. Wolnosc jak najbardziej istnieje. Zwiazana jest jednak z odpowiedzialnoscia, która to, co niektóre osoby, od tej wolnosci odstrasza. Powyzszy wiersz jest przykladem takiej "malej" wolnosci, gdzie czytelnik moze czuc sie wolny i samemu nadac mu znaczenie. Tak samo jest tez przeciez w zyciu. Im wiecej mozliwosci wyboru (co niesie ze soba wziecie odpowiedzialnosci za swoje czyny), tym wiecej wolnosci! o której odpowiedzialności mowisz, davidzie ? [tak gwoli ścisłości] :)
-
równa się piękny, choć nieco turpistyczny..
-
miłość, trzymaj ją mocno tak długo jak zdołasz.
-
ależ psze pana- jak to nie istnieje?:) istnieje. w nas. a nigdzie indziej nie musi [i pewnie nie będzie].
-
e tam, to samo życie ;P a gdzie pienkno? ;) dyg, dyg b a pieNkno siem schowało. ni ma. wygrzebać trza ... [i po to ten serwis:)]
-
zabawy słowem- oby etap przejściowy. ahoj!
-
siebie samego... trudno znów uwierzyć, że można kogoś znów ... mmhm, skąd ja to znam .
-
półromantyk-półpozytywista takie kurwa niewiadomoco
fridita odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe
kocham bezpośrednie wersy . -
walczyć, by przetrwać ?