Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alina Namalinach

Użytkownicy
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Alina Namalinach

  1. Myśle, że można go interpretować i interpretować i interpre....i wiele by z niego wyszło interpretacji. Przekombinowana forma nie daje do myślenia ale zaśmieca. Nie rzecz w tym aby wiersz był skomplikowany ale w tym aby coś ze sobą niósł a formą tylko dopieszczał:-). Czyta się Twój wiersz dość przyjemnie, lekko (to plus duży) ale po przeczytaniu wychodzę z niczym. Takie mam wrażenie, poza tym narzuca mi sie ta forma a jak domyślam się o co chodziło to i temat mnie nie powala. serdecznie pozdrawiam:-)

  2. Krzyk płaczu,
    pragnieniem ciszy.
    Cisza,
    pragnieniem miłości
    Prowadzi nas nieskończenie
    w objęcia łaskawej boskości.

    Prośby do niej składane,
    choć niezamierzenie
    często trafiają w Te Ręce
    jedną drogą niesione
    do jednego bezkresu litości.

    Wspólna jest droga ta
    i wymiar jej jednakowo ciasny.
    A jednak spływa łza.
    A życia iskierki gasną.

  3. Czytałam od początku z przyjemnością, czekałam na finał. Finał zbyt oczywisty, za prosty i cały wiersz na jakości traci. Nie pasuje mi ostatnia zwrotka, nie leżała w mojej wizji... ale Ty masz swoją:-)Trzy pierwsze zwrotki genialne. Pozdrawiam.

  4. Dziękuję, rozumiem. Teraz już wiem kto do kogo się zwraca w Twoim wierszu. Powiem szczerze, że gdyby nie właśnie ostatnia zwrotka i twoje wyjaśnienia myślałabym, że jest o czymś zupełnie innym. Osobisty, ciężko zinterpretować, no chyba, że znałoby się biografie autora;-) Jutro przeczytam chętnie jeszcze raz. pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...