
Don Silencio
Użytkownicy-
Postów
30 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Don Silencio
-
Dziś bardziej niż zwykle
Don Silencio odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie będę niczego dotykał niektóre wersy są bardzo inspirujące jakbym czytał to na papierze to bym nieźle podkreślał, podwójną kreską i dodawał wykrzykniki na marginesie - tak robię jak czytam coś co mnie powala jak poetę patrzącego na góry ze stepów Kozłowa pozdrawiam już nie wiem skąd jedyny mój adres to e-mail chyba... -
jo! bardzo się cieszę, że mogłem tam być i się pokazać (to ja babolband, Krzyś C...) już bez przesady z tą sytuacją w Harrisie - zapomniałem o tym, a pamiętam to co było warte zapamiętania ...ledwo dotarłem po tym wszystkim, teraz już wiem na pewno co gram... żadna poezja śpiewana ani folk indie psycho noise to był akustik emo punk pozdrawiam wszystkich!
-
jeden muchomor dwa muchomory trzy
Don Silencio odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
z wyjątkiem kilku szczegółów, których nie będę się czepiał, tekst podoba mi się wygląda na próbę czegoś innego (nie wiem czy nowego hihi bo nie jestem znawcą Twoich tekstów) tytuł też mi się podoba (niech te grzyby co nazbierały(ście) zostaną lepiej w occie) i podobają mi się robaki zdejmowane patykiem i uważaj, bo teraz z kolei zaczną mówić, że tekst jakby za krótki... -
z daleka
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmmm, milusie hmmm jeśli to ma być wiersz "o życiu" to faktycznie może motywy wytarte zrobię z tego film drogi... thx i pozdrawiam z daleka -
z daleka
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lecter - nie mam dzieci ani żony, nie jeżdżę tramwajami, nie pracuję i nie uczę się, stąd brak tematów (ale chyba zbyt metaforycznie czytasz jakoś...) Barbara - masz rację, dlatego ten szczyt, ale jest tak jak chciałem Skrzydło - tak wychodzi jak się jeździ autostopem... ano, dzięki za komenty i czytanie -
Nie jest ważne to, czy czynię coś wielkiego
Don Silencio odpowiedział(a) na złamane skrzydło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja zmieniłbym na "rzyzna" początek taki w zdaniach - złożone dość i właśnie: statyczne, ugrzęzło jakby a potem tak urywane, (wyzwolone?) podoba mi się ta zmiana (choć czasem się w nich widzi niekonsekwencje) tylko pierwsza kursywa wydaje mi się zbędna - to się trochę da wyczuć, ten stan, z dalszego ciągu, a nie będzie tak nazwany - bo wielu sobie może powiedzieć: to właśnie czuję, tak mam... (osobiście ostatni wers przed kursywą bym wyrzucił hihi żeby się zrobiło tajemniczo... a, i ten ostatni może też, ważne nieważne) -
z daleka
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie robię zdjęć w miejscach które odwiedzam chwilowo zamieszkuję – nie jestem zdobywcą szczytów choć na niektóre się wspiąłem w krajobrazach zobaczyć twarze z daleka książki otwierają się w arkusze tylko w cudzym samochodzie zasypiać i budzić się z uczuciem dotarcia do celu im większy dystans tym lepszy przyjaciel czasem nawet żal gdy zbyt blisko (pachniało u niej kwiatami a ja zdążyłem tylko że jestem polakiem) zostanę na noc i rano zjem śniadanie (niektórzy tego pragną po prostu) zapiszę ją w telefonie i może kiedyś jak wejdę na kolejny szczyt zobaczę -
to dla was
Don Silencio odpowiedział(a) na basia gowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja to mam jednoznaczne... ale te pawie pióra robią wrażenie początek, z takim zakrzykiem wręcz balladowym ludycznym a potem szybko się zwija... -
zaraz, to tutaj jest peelka czy peel? no raczej... mnie się to wydaje witkacowskie - te złączenia umysłami nowy świat na sklepieniu oka, no miodzio mnie się podoba, nawet jeśli czasem wydaje się jakieś przepoetyzowane, w puencie jest coś co przeczy interpretacji jako "banalne emo" pozdro
-
toluen
Don Silencio odpowiedział(a) na Rafal Bielan Wierzbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak ma być chuj to niech będzie chuj a nie jakieś ch... cholercia??!! mnie się podoba, choć nie lubię takich grafo-gierek jak w ostatnim wersie, ale tutaj można to nieźle poprzestawiać, taka jakaś logiczna inwersja się pokazuje ewentualnie co, to ten wers z chujem i ten z wojnami bym połączył w jedno (dostawać minusy za chuje i za brzydkie krajobrazy w których nikt nie chciałby się znaleźć to nawet dobrze jest) -
sześć liter Bauma
Don Silencio odpowiedział(a) na czerwona oranżada utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
coś tam z tym Oz mi nie pasuje, ale może to taka gramatyka dziwna i wtedy rozumiem ale druga zwroć to szczególnie mi się podoba pozdro -
czarny czwartek
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przesiąknąłem, ale picasem to mniej raczej Gainsbourgiem i jego płytami i jego córką także oraz plakatami i obrazkami i piosenkami z dawnych czasów, o których można poczytać, bo już się nie powtórzą, a wielu by chciało tylko Charlotte (no man oh man) którą tu poznałem jakoś nie lubi nawiązywać do młodości jej starych i czerwone to ma lica a nie transparenty... -
czarny czwartek
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki, jest to jaka propozycja do rozważenia tylko boję się wywalić przecinków w wersie z cegłami i bronią... oraz tego myślnika - bo tam jest w nim jakiś zwrot wpisany... -
czarny czwartek
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
odwagę? ale moją? no ok thx za koment -
kierując się tytułem MIAŁO BYĆ może miało być: W letnim upale dostrzegam brąz jesieni - to już się tak zrobi barokowo niemiło ubrany w niebieskie oczy morza, krople i kamienie - po co ta tęsknota, a kamieniami to inkrustowane takie brązowe jesienne próchno i już jest tęskno Zanurzona w błękicie myślami błądzę po piaszczystej plaży szukając utopienia - znów trochę niebezpieczniej, jakkolwiek konwencjonalnie wciąż Smak cytrynowej wody w oszronionej szklance (jak lodem to wystarczy oszroniona) rozbudza myśli a ciało, bez poganiania - jak ten upał jest i taki jeszcze męcząco fatalny to taka szklaneczka dobrze robi na myśli i ciało, niektórych za bardzo może pobudzać względem peela - peelki A miało być bez poganiania. Letni wiatr przywodzi. (po co te wspomnienia, ad. tęsknoty etc) Zamiata pukle traw. Przypadkiem zawróci... - wiatr bywa trudnym kochankiem, zwłaszcza w lepkie upały też mnie się nie podoba tak jak to przeczytałem starałem się jak najmniej ingerować, ot jedna literka to tu to tam, jedno słówko
-
czarny czwartek
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki za komentarze z Picassem trafione 100% peel może być egzaltowany, nie? zwłaszcza jak z głównej ulicy zszedł gdzieś w ciemną bo dopowiem jak to tutaj wygląda: 68 to wielki mit - a wtedy rewolucja seksualna była dla niektórych ważniejsza niż dobro robotników blablabla (ale z blablabla na transparentach) i z takim westchnieniem tutaj się organizuje te strajki, czarne czwartki i inne - pomimo wszelkich zapowiedzi totalnej blokady jechałem metrem bez przeszkód, a większość franuzów zrobiła sobie wolne od pracy i została jednak w domach, z dziećmi (hehe, a Charlotte ma dziś jakieś 38 lat...) jeszcze raz dziękuję, czuję się powitany -
między nami
Don Silencio odpowiedział(a) na czerwona oranżada utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
moim zdaniem wszystko się udało pozdrawiam Donna Silenciosa -
między nami
Don Silencio odpowiedział(a) na czerwona oranżada utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ten koniec po prostu zawodzi czytelnika to się często zdarza, że nakręcony nagle jest sprowadzany na ziemię i tutaj on raczej dobrze nie rokuje tak to czuję, że tyle się dzieje, ale lepiej nie rozmawiać i zostawić jak jest mnie się bardzo podoba, druga zwłaszcza a koniec może musiał być taki albo był kapitulacją autorską albo peela... nie wiem, ale nie pytam -
wspominki z Krakowskiego wieczorku poetyckiego
Don Silencio odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak z następnego napiszesz: babol kulał się ze śmiechu to masz piwko (i tak masz bo Ci jeszcze jakąś kasę wiszę...) pozdro z daleka -
krótki nekrolog
Don Silencio odpowiedział(a) na zenza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mnie się nie podoba taka gramatyka, że niektóre wersy są zgodne a niektóre nie wiadomo skąd się biorą - w sensie konstrukcyjnym dlaczego ogon nie przeszedł - bo ostatnich gryzą psy? ja nie jestem poetą zen, ale to chyba znaczy, że nie mam cierpliwości nie wiem z jakiego innego powodu może tam być ten debussy jeśli nie z tego żeby w tym wszystkim zagrał ten szlagier to co mnie się tu podoba to przenikanie się dwóch światów tutaj psy tam wilki tu pisanie tam łucznictwo tu gęsi tam żurawie tu małpy tam ptaki wreszcie tu ziemia tam ogród jeśli to tak miało być... pozdro mec -
czarny czwartek
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(29 stycznia 2009 Paryż Sarko's Jeudi Noir - Czarny Czwartek) czwartek był tak czarny, że nawet go nie zauważyłem jechałem metrem, nie słyszałem okrzyków nikt nie woził cegieł w kieszeniach, broni, et caetera patrzyłem jak zbliżały się do siebie, dwie twarze po chwili z każdej było po połowie, choć dwa nosy troje zamkniętych oczu i podwójne usta nie słyszałem okrzyków, tylko westchnienia i za nimi podążałem, przyspieszałem nie chcąc się buntować – szkice na szybko jeden za drugim, punkty widzenia, zmiany światła, kąty i mocne kontury po rewolucji zostało nam kilka obrazków, piosenek zdarte na kolanie dżinsy, zdarte z murów plakaty i Charlotte – piękna, rozsądna i cicha -
zmartwychwstania
Don Silencio odpowiedział(a) na Don Silencio utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki za komenty nie wiem czy peelowi miło i na skróty ale samochody nowe w genewie prezentują opalone i blade też hostessy które dla zmartwychwstania wraku są konieczne w sumie ciekawy ten peel... -
*** [Ubrudziły mnie pyły]
Don Silencio odpowiedział(a) na Ewel K utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
haha jak zapowiadałem, zmieniam komenta po tym jak okazało się że nie jest to druga część dyptyku wspólnego autorstwa ojacież -
*** [Ubrudziły mnie pyły]
Don Silencio odpowiedział(a) na Ewel K utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
aha to sory że je trochę przydusiłem... ? (wciąż ?!) -
Pakt z diabłem
Don Silencio odpowiedział(a) na bestia be utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
druga do skasowania - za kwadratowe, takie z przytupem do flaszki i wszyscy wiedzą o co chodzi z rzymem pomysł jest okej i lepiej żeby pióro kreśliło niż jakiś ty czy Ty czy kto tam cały (nie słuchaj Aluny hihi) pozdro