Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Glad

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Glad

  1. Glad

    Erotyk 2

    ...moze najpierw wiecej doswiadczenia w tym ... no..., pozniej erotyki beda Ci sie same pisaly;) Koncowka tragiczna...tak samo zaczynasz? Plus za gre slow...checi Pozdrawiam
  2. Glad

    Skomentuj mnie

    Jak naprawde chcesz "... byc w (...) wierszach ulubionych.." to postaraj sie nastepnym razem... Mam wrazenie, ze troszke Cie meczy jakis kompleks, co najmniej nizszosci...?Chcesz byc ciagle w centrum zainteresowania, dlatego chwytasz sie kazdego sposobu aby sie tam znalezc niezaleznie od tego czy przez poklask czy poprzez wystawianie sie na posmiewisko...troche metne wywody moze, ale odbieram wlasnie tak.. Pozdr Oczywiscie wiersz ... Bog mnie pokarze za nazywanie tego wierszem..:( - dno Pozdrawiam
  3. chcialaby sie do innej klatki teleportowac znaczy;)? "Andrzej, kolega ze szkoly wciaz pisal jakies gryzmoly i dzieci ze szkoly sie smialy ze on wciaz taki maly ze on wciaz taki maly ..a chcialby byc wiekszy" ..... i nad czym sie tu zachwycac ludzie, nie rozumiem komentarzy.... Takie przelewanie troche wszystkiego co slina na jezyk przyniesie nie ma chyba sensu, a moze sadzac po ilosci publikacji przelewanie ma troche racji, dla ilosci publikacji, bo innej chyba nie ma racji....ale bladze chyba faktycznie "dookola kola".... Nie bierz za bardzo do siebie Pozdrowienia
  4. Glad

    byłoby gdyby Co

    I mowiles, ze to co ja napisalem bylo bez sensu;) ...gdybys mial talent... no ale kazdy w sumie moze pisac zafascynowalo mnie pojecie "heroikomiczny"... mialo byc przez to bardziej gornolotnie czy co ...? pozdr
  5. Glad

    Anna*

    nie moge juz tego ukrywac, nie moge juz tego tuszowac, przed soba teatr odgrywac, wciaz cos imaginowac. jestem juz na rozstaju, nie wiem co poczac mam dalej, kiedys - jakbym byl w raju (!), dzis - bladze bez zycia ospale. kraze wiec wciaz dookola, nie sam - lecz jednak samotnie. czy nikt mi pomóc nie zdola?, rozterki mnie mecza okropnie. jak to byc moglo - Kochana? jak to byc moglo - roztropnie? ze milosc piekna, wspaniala plynie na mielizn dzis stopnie. moze nie milosc, zle slowa, milosci nie mozna kalac, po prostu ta druga polowa, zaczela sie troche oddalac. i nie odsuwac - mentalnie, nie tak jak sny o brzasku, po prostu - materialnie, w tysiacmilowym potrzasku. i gdziez tu puenta wspaniala? zapytac moglby ktos smutnie, puenta ta jest dzisiaj z dala i krazy bez konca okrutnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...