Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

eszet

Użytkownicy
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez eszet

  1. Czekam na jakąś odpowiedź, bo wiem, jak rzadko zagląda się na drugą (kiedy to przeczytasz, to pewnie trzecią, albo czwartą) stronę wiersza* *wocch
  2. dzie wuszka napis ała: fajne jest przypalanie papierosa długopisem. bardzo fajna, nośna formuła, która nawiązuje jednocześnie do rysów poetyckich już zjawionych w poezji, ale też dokłada takiej samochodowej zapalniczki w obrazie. no i wygina "powagę" twórstwa i 'wyobraźniejstwa' poetyckiego w krzywym zwierciadle, jednocześnie pozostawiając ją poważną i ironiczną. podoba mi się to miejsce. dzięki:) bardzo mi mi (z nad przerastającej go piany;) unlimited
  3. wielki H.Lerze. Nie pojąłęm. Pianę, biję, ja k to?
  4. po dłuższej przerwie, rzucam na pożarcie, witam.
  5. 1.zaraz po narodzinach- uwierzyłem w powietrze- wieści z płynącego statku- (ulotny jak bibuła lekki w smaku też podobny) 2. kiedy: nazwaliśmy już stany pomiędzy nie mamy nic do zrobienia (odpoczywamy sobie) w regularnych napięciach (poeta przypala papierosa długopisem) nie mając już czasu podrapać się w intymne miejsce możesz dokończyć. (czyli wiersz) 3.w następujące po sobie: przesunięcie godziny w obojętną stronę kolejne przesunięcie godziny w /...file.zip/./fatal.exe/ powietrze.
  6. wersyfikacja nie może się zmienić.. aliści cała syt. liryczna na niej bazuje ;) LC. pozdrawiam s.
  7. w każdej (nie)stety, każdej.. ;) pozdr s.
  8. I patrz, przestraszyli się. Śmiało śmiało, chcę tu zobaczyć posty ociekające .. sss
  9. heh, sami napędzają piramidę strachu.. uu
  10. zaraz padną oskarżenia o jakieś lobby.. transcendentalne dzięku s.
  11. "androny przeplatane balkonami (o trzech bramach przy użyciu niewielkiej ilości słów)" 1 Szliśmy modliłem wszystkich bóg nie okazał się kolejną bramą wyobraźni ...a co się stało ze sztajnertem chyba coś go zjadło wesz nie wiem 2 Kochał? pisze się przez h przez całe 24 wszystkie Mijaliśmy bramy tego świata jedna za drugą jeden za drugim jak transcendentalne gęsi 3 ...normalnie z nim gadałem i grzebałem w kieszeni no i trochę też modliłem nie ukazał się bóg kieszeniami a chwilą gdy pomieszał białe z białymi Czcionkami Grochowa czarną - bramą rozdzwonił się telefon - nocy 5 listopada 9
  12. No, powoli dochodzimy do czegoś, co przynajmniej w minimalnym stopniu przypomina "sedno" sprawy:) s.
  13. to nie mógł być prawdziwy poeta - Ci nie umierają nigdy. niektórzy zamieszkują w smutnych tomikach, gdzieś na najwyższej półce. inni spadają z półek, zanim uda im się na nie bezpiecznie wdrapać ale Ci najprawdziwsi mają swoje lokum w pamięci czytelników - ta nie przemija. są też "poeci" - wszędzie ;) słaba mini pozdrawiam kasia. edit: p.s. nie lubię plotek :( Jakoś nikt nie lubi, a one krążą.. i krążą;) Więc dlaczego nie miałby być prawdziwy? Człowiek (jako ciało) + zapalenie płuc i nikogo nie obchodzi, czy pisało to to wiersze, czy przez całe życie zapełniało kratki w urzędowych formularzach. Niestety. Może prawdziwszy od wielu prawdziwych? A może? exegi monumentum na polskiej służbie zdrowia... repetując.es.
  14. Tak głosi plotka..
  15. hmm, może nie wiedział, że nieopodal (teraz wszystko jest nieopodal) jest apteka, a w tej aptece jest rutinoscorbin, no i nie zażywał, no i umarł; tak jak mówią w reklamie, bo czuł się niewyraźnie; scenariusz wielce prawdopodobny, tym bardziej prawdopodobny, że ponoć się nie oszczędzał, a jeśli dodatkowo w związku z tą jawną nierozwagą w ogóle się nie cenił, to już na pewno właśnie tak było, bo inaczej po prostu nie mogło być Tylko czy to dobrze czy źle?
  16. Może tylko pyknąłbym jakąś strofikację? (ech, ta stylizacja na uUczony styl...) ponow nie s.
  17. Dla mnie super. Może dlatego, że moja sytuacja życiowa lekko zawadza o jego treść? tak czy siak. plus pozdrawiam s.
  18. a jeden poeta to umarł na zapalenie płuc bo się nie oszczędzał ani nie cenił.
  19. Świetne. Muszę powiedzieć, że świetne. (choć nie znam treści poprzednich postów) es.
  20. no... cokolwiek. dzięki s.
  21. wiedzieć to głos nie-my częstotliwość fali słów parapetowych nudny Dźwięk wpada do snów ludzi papierosów wiele słów rozpakowanych mokrych... Deszcz echem jazz swing rosi zaprzęgnięty szepce słów alkoholowy biegun: Śmierć słychać znów się niesie karmazynu sezon słów ożyłowionych wzdętych... Śmiech!
  22. Dobry.. dobry.. dzień dobry! i pozdrowienia dla Pragi s.
  23. Boże, Boże! Mają mój rysopis... sss
  24. Dzięki za kom. Mam tylko wątpliwości , czy to jest erotyk. Bo nie każdy wiersz o miłości jest erotykiem :) A to ja już nie wiem.. Autor zawsze wie lepiej. szanowanko, s.
  25. moze forma nio dpowiadac, albo tresc, albo to i to. To moze poglaskac go? ; ) Głaszczę, głaskam, a tu nic, leży nieruchomo i gapi się pustym wzrokiem... nieskuteczne!;) s.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...