Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

gunia_dyleska

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gunia_dyleska

  1. Facet wkręcił się w schody ruchome odszedł brat koleżanki chciałam kupić zegarek ale zabrakło mi czasu
  2. postawiłam kawę na stole ... wystygła papieros ułożyłam starannie w popielniczce ... zgasł położyłam się wygodnie w łóżku ... nie umarłam
  3. w przechowalni życia mieszka samotność na drugim piętrze tuż obok piętro niżej mieszkam ja czasem schodzimy do piwnicy tam razem pijemy wódkę
  4. to dobry układ ja i moja samotność jeden pokój wspólna kuchnia i łazienka na pół kiedy śpię ona tańczy kiedy płaczę ona marzy gdy nienawidzę ona śpiewa kiedy zwyciężam złe myśli ona wbija kły kolejny raz w moje gardło
  5. na odejście i ptaków i ludzi są uśmiechy zamglone na skraju zapomnienia i wiara w to co mocne niezachwiane wieczne na odejście i słów i treści przychodzi cisza nad ziemię pod grób i są szlochy i wiatru i powietrza składam dłonie w skrzydła na odejście nas samych nas wszystkich
  6. w potokach słabych myśli zatapiam skrzydła wątpliwe wiatr łoskotem rzęs osusza oczy tak słaby nadszedł czas takie małe mam dłonie
  7. pomiędzy światło a jego cień wkradł się anioł z dziurawym skrzydłem dobry to był anioł choć bez wiary czerwone miał usta i palił papierosy bez filtra nocą bywał osowiały lecz jakby szczęśliwszy bo koił swój ból w moich snach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...