Anna_Tusk-Bieńkowska

Tytuł mnie przeraził:))...ale tekst dobry,wspaniale się czyta i ma w sobie to coś..to coś nienazwane... pozdrawiam

bardzo dobry...biorę do ulubionych... w miejscu kotwicami myśli zatrzymaj ważne cudo:))

Brakuje jeszcze brwi,spojrzenia,rogówki..itp...:)) jakoś to oko trzeba przecież opisać,a tu mi bardziej chodziło o okna , oczy domu i tego kogoś w oknie. pozdrawiam

wspaniały wiersz!!! moje gratulacje

W odbiciach okien źrenice widzenia zamykają i otwierają impuls powiek papieros zaplątany w palcach dogasa jak ostatnia pochodnia unosząc smugę cienia i kształtów Bezwarunkowy odruch szarpie uśpione ścięgna oparzony palec wędruje do ust karuzela dnia zaczyna kręcić

pamiętam jeszcze te kolejki..te kartki..dlatego bardzo bliski mi wiersz zakończenie super

zgodzę się z Mirosławem...powtórzenia Ci się udały

:))) widzę że bardzo uważnie oglądasz seriale...rozbawił mnie ten wiersz. zakończenie bardzo trafne..kto ogląda..tylko ci co się nudzą... pozdrawiam

dziękuję za uwagi...popracuję jeszcze nad tak zwanym potokiem słów który sam się wyrywa,a często jest nieprzemyślany...:)) pozdrawiam

i ja się wtrącę:)) dla mnie mocny treściwy wiersz i zakończenie pasuje..nic więcej nie trzeba..wyobraźnia pracuje...

no proszę jakie podejście..ciekawie..ciekawie

Witam Tadeusz..Witam Mariusz,zaczyna mi się tutaj podobać...a to niebezpieczne:)) dzięki i pozdrawiam

bardzo ciekawy początek..końcówka mnie troszkę rozczarowała..zbyt oklepana

podoba mi się...czuć energię...złość...nawet powiem desperację pozdrawiam serdecznie

filozoficzna medytacja...bardzo dobry wiersz

przypomniał mi się wiersz "samochwała" coś jak czarny humor:))

w świetle latarni ostatni obraz widzialny jeszcze tylko raz zabije dzwon i ciemność zostawi ślad wyczulonych zmysłów przyciszonych szeptów drwiących spojrzeń piętno szkarłatnej litery wypalone doświadczeniem strachu

dzięki...myślę ze każdy z tej refleksji wyłuskał coś dla siebie. Jak wiadomo każdy lubi coś innego..a ja bardzo się cieszę z tych wszystkich przychylnych słów. Buziaki

Bardzo dobry wiersz...aż miło się czyta a trzy pierwsze wersy mnie zachwyciły pozdrówki

dziękuję bardzo jeszcze raz... Jakoś weszłam ufffff...witaj:)))

to było bardzo ryzykowne...to odwaga wielka zjadać pszczoły:)) wiersz ciekawy,bardzo się przyjemnie czyta...

Witaj:))) Jak miło i tutaj Ciebie poczytać wiersz wspaniały

Dziękuję bardzo..bałam się pierwszego komentarza,a tu tak miło kłaniam się:))

witaj nie wiem czy to zamierzone...ale odebrałam jak sygnał telefonu... Podoba mi się pomysł pozdrawiam

Jestem tutaj od kilku minut...czytam..czytam.. ten wiersz jest wspaniały,taka chwilka całkiem zwyczajna..a tak fajnie opisana serdecznie pozdrawiam