Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin Klimczak

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marcin Klimczak

  1. Śpisz teraz ja spoglądam na Ciebie Gdy powie ktoś że Nam się nie uda odpowiem - Nie wierzę Świecy płomień migocze na niebie łaskocze Twe ramię Ja wiem Powiedz dlaczego? Żyję dla Ciebie Słowa i myśli myśli i gesty gesty spojrzenia i słowa... Na kartce z kratką niebieską do Ciebie wyrażam... ...wyrazić się staram co czuję,co chcę byś wiedziała. Lecz trudno, i w ten sposób przekazać jest to. Świecy płomień między niebieskimi oknami na kartce skacze jak ten miedzy Twoimi włosami... Muzyka- wiesz kochanie, ta nasza Tajemnica... Nie potrafię napisać uczuć mych do Ciebie Ludzkie słowa są... Ludzkie słowa są za małe... Ludzkie słowa są bez dusz! Słowa i myśli, spojrzenia i gesty i czyny, obrazy, westchnienia ,uśmiechy łzy i sny. Wszystko to mało. To nie jest poezja ni biała, ni czarna to nie list To próba byś wiedziała kochana... Gdybym potrafił -jest jeden sposób- zmieścił bym w niej to wszystko czego nie mogę gdzie indziej. Ona jest wielka, a wręcz potężna. Ona dociera zakamarków dusz. Ona wypełnia. Ona jest mocą która tak wiele ode mnie przekazać Tobie może... Gdybym potrafił uczucia moje... zapisać w muzyce Muzyka- ta nasza kochanie- Tajemnica -ona tylko w chwilach tych naszych... najskrytszych chwilach najwspanialszych... towarzyszy i wie. Ona- wiesz kochanie- ona zapisała juz w sobie to czego na kartce z oknami ni zwykłymi słowami wyrazić nie potrafię Tobie Posłuchaj...
  2. Z mojego okna widać gruby mur w którym pełno szklonych dziur w dziurach, za szybami są pokoje z łazienkami w których ludzie mieszkają... ...czasami
  3. raz tylko umierałem ciało nie należało już do mnie dusza jak ptak odleciała myśli rozbiegły swawolne lecz nie będąc gotowy przez bramy przejść niebios zwołałem to wszystko z powrotem by raz jeszcze umrzeć potem
  4. By łatwiej przyszła uśmierzę ból uśmierzę umysł mój by szybciej przyszła zatopię nadzieję w nierealnym morzu bzdur a Ona orędowniczka ciszy zanurzy chłodne swe dłonie w istocie mego JA i wyciągnie to, co płonie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...