Jansie

Tak. Dużo w tym racji. 1000 x tak pod tym wierszem

Tak. O tym się zapomina i nie przekazuje. Wspólna Europa bez granic. Obserwując co się dzieje - może się tak zdarzyć , że za 400 lat, że już nikt nie powie - Polacy nie gęsi i... Ach , szkoda gadać

Tak. Wiem. I nawet gdyby były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją. Ale... jakoś tak trudno z tym żyć.

Wartości. Co dzień dokonujemy wyborów. Smutne tylko jest to, że wielu potem, gdy już jest za późno na refleksję, żałujemy. I pozostaje nam wtedy tylko wiara w Boskie miłosierdzie - które dzięki łaskawości Boga jest. Bo gdyby nie - to tylko kamień i płacz. Dzięki Ci za to Panie. A tobie dziękuję za ten wiersz. P.S. Dziś mój syn (15 lat) przesłał mi na e-mail swój wiersz. Jeśli się zgodzi to jutro go tu zamieszczę. Byłem w szoku. Po prostu byłem w szoku po jego przeczytaniu, bo....hmm nie wiem nawet co powiedzieć 15 lat?!?!? Jeszcze raz pozdrawiam

I choć mnie tam nie było tamtego dnia - to, szczęścia na każdy dzień Waszego życia życzę również ja. Pozdrawiam serdecznie

Och. Gdyby tak. Czy to jest iluzja? Czy to utopia? Chciałbym bardzo aby nie. Ja tak potrafiłem, ale czy jeszcze potrafię. Piękny wiersz.

"Wiem, że nic nie wiem" cytuję córeczce Tato - on kłamie bo jednak coś wie No tak córeczko mój logiku mały I jej tłumaczę ... a ona że "nie" Czyżby Ziembiński dostał się w jej ręce To niemożliwe jedenaście lat Toż to osesek ledwie - nie dowierzam A ona swoje "czyż to nie jest tak?" Poległem sił już nie wystarcza Ona rozumie tylko ze mnie kpi Tato. To żarty. Wiesz córeczko moja... Poczytaj bajkę połóż się i śpij.

Tak.To pewnik i rzecz oczywista. Pozdrawiam.

Ja też mam niemiłe odczucia , gdy czytałem ten wiersz. Jest zło i dobro, jest kłamstwo i prawda. Czy istnieje np. półprawda? NIE. Nie wiem czy mnie rozumiecie. Takie zestawienia mi nie pasują. Czułem lęk i niepokój gdy czytałem ten wiersz. Ale kto chce niech czyta... mamy przecież wolną wolę. Bóg nas tak umiłował ,że nam jej nie zabierze (bo przecież mógłby od razu stworzyć np. roboty). Ten wiersz robi wiele zła - zwłaszcza "młodym gniewnym" - ludziom którym kształtuje się dopiero psyche. Czy np. de Sade swoimi utworami miał wpływ na dzisiejszy obraz świata? To może skrajny przykład,ale proszę to rozważyć. Zło czyni zło, to wiem na pewno.

Dziękuję za zrozumienie. Pozdrawiam.

Ojjj. Strasznie mnie ten wiersz przeraził. Czuję po przeczytaniu sporo niepokoju. " kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień" i ... wszyscy się rozeszli. Ale rozumiem i pozdrawiam.

Niewola może być łaską lecz może też prowadzić ku upadkowi I najczęściej taki jest właśnie początek dramatu Wolna wola... To wszystko takie trudne Boże Niech Twoja nie moja wola ... się stanie

"Jestem" - przemawia Bóg Absolut - mówią filozofowie Chrystus Bóg żywy Tak... W drugim człowieku We mnie i w Tobie.

Dziękuję.I choć dziś jest tak ,że Anioł Błękitny strzeże mego cienia - i chcałbym bardzo aby tak trwało do końca mych dni. Polecam książkę "Przekroczyć próg nadziei" Jana Pawła II. Alejeszce raz dziękuję i pozdrawiam.

Ale tak,dziś po przeczytaniu, zmienię na " wybacz mi to Boże". Jeszcze raz Pani dziękuję. Pozdrawiam.

Dziękuję Pani Bardzo. Ja też czytam Pani wiersze i powiem tak, bardzo mi one mentalnie odpowiadają. Musi mieć Pani bardzo bogate i piękne wnętrze. A ja...straszny grzesznik jestem. Ale cóż, dziękuję. Bo tak naprawdę to nie jestem poetą, ale tylko tak - to co czuję nieraz sformułuję w jakiś tam rym. Ale jeszcze raz dziękuje.Pozdrawiam.

"Pycha jest we mnie i w Tobie" mówi namaszczony emisariusz Chrystusa Tak... On ma "Absolutną" rację A pokora? - zapytałem PRZECIEŻ JEST WE MNIE TEŻ POKORA! Tak?- emisariusz podniósł głowę badając mnie litościwym spojrzeniem przekłuwając ostrzem miłosierdzia moje rozdmuchane ego Wyszedłem I padał ciepły deszcz I złota kula zbudowała Most Pokoju między jednym a drugim krańcem Świata A w samym centrum byłem JA

Tak. Mam takie Same odczucia jak Pani. Hm... Jestem tu 1 raz i znalazłem wreszcie stronę która mi odpowiada. Pozdrawiam.

Piękny wiersz. Choć na dzień dzisiejszy myślę , że "gdybym nawet mówił językami aniołów a miłości bym nie miał..." I tego słowa mi zabrakło w wierszu. Ale to tylko spojrzenie. Wiersz naprawdę mnie poruszył - a chyba o to w poezji chodzi. O refleksje, zadumę. Czy też morał.Tak , dziękuję Ci za ten wiersz.

Liliowa przychodzi o świcie Staje w oknie wraz Z pierwszymi promykami słońca Szepcze: Chodź, pójdziemy zrywać szczęście A Czarna przychodzi o zmierzchu Zasłania kraty w oknach Tak by nie mogła się przebić Poświata Liliowej

Dziś wiem, że istniejesz I nie ma zwątpienia I Anioł Błękitny Strzeże mego cienia I pewnie tak będzie Znów kilka chwil może Że góry przenosić Przejść sucho przez morze A potem dopadnie Mnie znowu zwątpienie I cuda przegrają Tę walkę z myśleniem I znów mokre nogi Gdy wejdę do morza I góry na miejscu Przesunąć nie można

Przepraszam Cię za wszystko To co uczyniłem To czego zaniechałem I to co myślałem I za słowa moje I postanowienia Które kruche były Niczym kwiatów tchnienia I wiarę zbyt małą Brak miłości może Za wszystko Cię przepraszam Odpuść mi to Boże