Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin Gałkowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Marcin Gałkowski

  1. Cytat
    płytka SBB już po reaktywacji, 2001 rok, w sumie 8 lat...
    Dżem dużo starszy, prawda.
    ale co za problem: Świetliki są;)
    i polecam zespół Arka Buczka: Antybiotyk, można posłuchać tutaj:

    myspace.com/antybiotykformacja

    Marcin, Świetlicki poetą jest. Świetliki to jego "autorski" projekt. Chodzi mi o zwykłe ambicje zwykłych "szarpidrutów". Dziś tekst jest dużo mniej wazny niż makijaż chórku (pomijając jego inne walory, i nie mówię o głosowych).
    Pzdr. j.

    wiem, kim jest Świetlicki;). Arek Buczek to też poeta, sprawa z Antybiotykiem ma się podobnie.
    ale wiesz, trzeba odróżnić muzykę od Muzyki;).
    myślę, że to co piszesz o dzisiejszych tekstach przekłada się na całą współczesną muzę.
    przynajmniej to, co jest w radiu, nie da się tego ukryć.
    jeżeli wysnuwać wnioski npdst. tego, co serwują nam media, to w zasadzie każda dziedzina sztuki leży. ale jeśli pójść nocą w miasto, to można się przekonać, że dobra sztuka jeszcze istnieje, tylko nie ma jej na pierwszych stronach gazet. z reguły.


    nie jest to może poezyja, ale urzekła mnie prostota i szczerość tego:

    Złe Psy
    Dziad

    znowu jest trzecia rano
    a ja chodzę po mieszkaniu
    znowu jest trzecia rano
    a ty śpisz nasycona

    znowu jest trzecia rano
    a ja chodzę po mieszkaniu
    a ty śpisz, śpisz nasycona
    śpij

    pieniądz robi pieniądz
    dziad holuje dziada
    ciało zżera ciało
    zdrada znowu zdrada

    znowu jest trzecia rano
    a ja chodzę po mieszkaniu
    a ty śpisz, śpisz nasycona
    śpij

    znowu jest trzecia rano
    a ja chodzę po mieszkaniu
    a ty śpij, diabeł poleje
    pij, pij, pij bracie pij

    pieniądz robi pieniądz
    dziad holuje dziada
    ciało zżera ciało
    zdrada znowu zdrada...
  2. w muzyce liczą się jaja;)
    najważniejsza jest szczerość.
    teksty COMY są dość specyficzne, ale, szczerze, uważam choćby takiego 'Zbyszka' za tekst świetny, prosty, a przy tym dość frapujący. może i ostatnia płytka ssie, ale wcześniejsze dokonania - jak dla mnie - są warte uwagi. z powodu tekstów też.
    Peszkównę uwielbiam jako całokształt i bronił Jej będę od ostatniej kropli krwi;).
    szczerze, dużo bardziej trafiają do mnie choćby teksty Riedla niż wielu nowomodnych poetów by BL.
    że o Morrisonie nie wspomnę (oczywiście w wersji oryginalnej, bo polskie tłumaczenia są z reguły straszliwe);P

    Dżem
    Jak malowany ptak

    Za oknem żywi ludzie, inny wymiar, inne życie.
    Czy wiesz, jak ciężko jest
    Walczyć z każdym nowym dniem,
    Każdej nocy modlić się o bezpieczny, spokojny sen.
    Bez nadziei i bez szans spojrzeć w karty mówiąc pas

    Czy przyjmiesz mnie mój Boże,
    kiedy odejść przyjdzie czas?
    Czy podasz mi swą rękę?
    A może będziesz się bał,
    będziesz się bał...

    Za oknem wrzeszczą ludzie,
    Szybę stłukł rzucony kamień.
    Czy wiesz jak czuję się,
    Gdy wy objęciach trzymam śmierć?
    Gdy wyrok napisany w lekarza oczach szklanych.
    Gdy lecę, lecę tak, jak ten malowany ptak.

    autor słów utworu: Dariusz Dusza
    kompozytor: Jerzy Styczyński





    SBB
    Pieśń stojącego w bramie

    Przybliż się dziewczyno nie jesteś mi obca
    Znam ciebie i twoje siostry
    Będziemy tańczyć i popijać wino
    Przybliż się dziewczyno

    Jeden jest dom i jedna pieśń
    Jeden taniec, jedna muzyka
    Czas śpiewa tańczą minuty
    Przybliż się dziewczyno

    Słowa: Lech Majewski

  3. jutro idę w morze ono mnie natrze mirrą i aloesem
    nieznane kobiety będą wkładać stopy w usta szukać
    rany w boku

    jedna z nich bosa jak skoszona trawa druga ciągle
    szuka śniegu nie wychodzi a mnie obcięli ucho
    kogut zapiał po dwakroć

    siedzę w innej części sali
    święcę wódkę i papierosy

    no dalej skurwysynu powiem słowo pójdą wszystkie
    chorągwie cały ten zawszony dekadentyzm dostanę
    nowe imię worek piasku

    dwa lata
    jak dwie śmierci

    (K-ko; 10/11 IV 2009)

  4. zależy, o jakich piosenkach Waść mówisz. posłuchaj choćby późnego Niemena, taki na ten przykład 'Pielgrzym' średnio piosenkowym tekstem się zdaje na pierwszy rzut oka.
    co do akcentów... cóż, grając i śpiewając już ładnych kilka lat, mogę zapewnić, że bez problemu da się zaśpiewać wiersz wolny nawet do bluesa, tak, żeby wszystko pasowało.

    chociaż widzę, że zarzut jest raczej w drugą stronę, że mój tekst to piosenka, nie zaś poezja. de gustibus...

  5. bo ja jestem włóczykijem mała w noc z tym miastem
    wrastam szukam siebie w sobie

    bo ja jestem włóczykijem mała wyjmuję domom drzazgi
    tutaj wszystko moje

    deszcz przyszedł za mną ostatni papieros
    nie będzie pszenicy tego lata
    nie będzie pszenicy tego lata
    nikt nie usłyszy

    cień w poprzek drogi wiatr przez dziurę w oknie
    teraz jestem wolny
    teraz jestem wolny mała
    mogę grać muzykę

    chodź
    powiedz jak masz na imię

    (IV 2009; W-w)

  6. fakt, jest pretensjonalnie... ale bije z niego jakaś szczerość, chęć życia, tak na przekór wszystkiemu, ma w sobie trochę magii. i bluesa=)

    pociąłbym, wyrzucił co nieco, poprzestawiał np:

    kopniakiem w ryj
    znów do przodu
    z kolan
    przetartych mostów
    setek papierosów

    z odciskiem warg
    współgra ból
    lubię but not too long
    teraz ja palę
    ze zgliszcz kopniakiem w ryj
    życiu wydzierać chwile
    znów do przodu

    to tylko taka luźna moja wersja na szybko, w nocy.
    nie ma może rewelacji, ale jest prawda i to mi się podoba.
    pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...